Udana akcja ratunkowa. Wieloryb został uwolniony po utknięciu na mieliźnie w... Londynie

Joanna Stawczyk
Wieloryb, który ma około czterech metrów długości, przedostał się Tamizą aż do Londynu. Ratownicy uwolnili ranne zwierzę, które utknęło na mieliźnie wzdłuż rzeki w południowo-zachodniej części miasta. Młody wieloryb zostanie teraz przebadany w odpowiednim miejscu – przekazała BBC londyńska straż pożarna.
Londyn: Wieloryb uwolniony po utknięciu na mieliźnie wzdłuż Tamizy Fot. Youtube.com / @Reuters
Setki ludzi zebrały się po tym, jak ssak, który miał od trzech do czterech metrów długości, utknął na rolkach łodzi w śluzie. Po raz pierwszy został zauważony w Richmond Lock and Weir około 19:00 w niedzielę.

Na filmikach było widać, że nieduży wieloryb był zraszany wodą przez mężczyznę, który prawdopodobnie jest pracownikiem Port of London Authority (PLA), podczas gdy weterynarz przeprowadził kontrolę na brzegu rzeki, zanim Royal National Lifeboat Institute (RNLI) przybył na miejsce ku uciesze gapiów około godziny 21. Ssak został uwolniony o 1 rano po wspólnej operacji londyńskiej straży pożarnej, załogi Royal National Lifeboat Institute (RNLI) i British Divers Marine Life Rescue.


Glen Nicolaides z London Fire Brigade powiedział BBC, że wieloryb został przeniesiony do bardziej "stabilnego" miejsca, gdzie zostanie poddany specjalistycznym obserwacjom, aby określić skalę jego obrażeń i czy może być uwolniony. Nie jest jasne, dlaczego zwierzę, które normalnie żyje w północnym Atlantyku, przepłynęło prawie 90 kilometrów w górę rzeki. Możliwe, że wieloryb podążał za rybami z Morza Północnego do rzeki i zabłądził.

"To zaskakujące, że nikt nie widział wieloryba w drodze do Richmond Locks" – powiedziała Julia Cable z organizacji charytatywnej British Divers Marine Life Rescue portalowi Sky News. Aby dostać się tam z ujścia Tamizy, wieloryb musiał również przepłynąć przez centrum miasta obok Parlamentu.

To nie pierwszy raz, kiedy wieloryb przybłąkał się do Tamizy. W 2006 r. w rzece znaleziono wieloryba butlonosego o imieniu "Willy", którego nie udało się uratować. W 2019 r. w Tamizie w krótkim czasie odkryto dwa martwe wieloryby, ale znacznie bliżej ujścia.
Czytaj także: Pożar 19-piętrowego bloku w Londynie. Na miejsce wezwano ponad 100 strażaków
źródło: news.sky.com