Brzozowski zabrał głos po porażce na Eurowizji. Ujawnił swoje kolejne plany

Bartosz Świderski
Rafał Brzozowski nie awansował do finału Eurowizji 2021. Wokalista po porażce w konkursie ujawnił swoje plany na najbliższe tygodnie.
Rafał Brzozowski zabrał głos po występie na Eurowizji. Fot. Instagram / rafal_brzozowski_official
– Po konkursie Eurowizji będę chciał trochę odpocząć. Kilka tygodni urlopu. Na pewno pojadę na Hel i kajt, aby dwa tygodnie popływać i o niczym nie myśleć – powiedział Rafał Brzozowski w rozmowie z portalem pomponik.pl.

Dodajmy, że prezenter TVP zabrał głos także na swoim Facebooku, gdzie przyznał, ostatnie trzy miesiące były dla niego bardzo pracowite. "Hasło tegorocznego konkursu to 'Open up'. I wierzę, że nam wszystkim udało się zrealizować tę ideę! W Rotterdamie poznałem wyjątkowych artystów, ludzi otwartych na świat, pełnych pozytywnej energii, której tak bardzo potrzebujemy w tych ciężkich momentach" – napisał.
Brzozowski podziękował też całej polskiej delegacji i osobom zaangażowanym w przygotowania do konkursu Eurowizji. "Wielkie podziękowania za wszystkie wyrazy wsparcia, które codziennie spływały do mnie. Dawało mi to dodatkowej energii do działania! Jesteście wspaniali!" – dodał.


Eurowizja 2021 i występ Brzozowskiego


Przypomnijmy, że tegoroczna Eurowizja nie okazała się szczęśliwa dla Rafała Brzozowskiego. Polski reprezentant odpadł w półfinale, o czym zdecydowali jurorzy, a także widzowie koncertu z różnych europejskich krajów. Piosenka "The Ride", którą Brzozowski śpiewał na konkursie, od samego początku wzbudzała w Polsce spore emocje. "Niegustowna" – ocenili delikatnie niektórzy krytycy.
Czytaj także: Lawina komentarzy po występie Brzozowskiego na Eurowizji. Jak Polacy oceniają jego występ?
źródło: pomponik.pl