Niebywała metamorfoza "najcięższej kobiety świata". Pauline Potter zmieniła się nie do poznania

Joanna Stawczyk
To ona zdobyła tytuł najcięższej kobiety na świecie wg księgi Guinnessa w 2011 roku. Pauline Potter ważyła wtedy aż 630 funtów, czyli 290 kg. Dzisiaj zupełnie nie przypomina siebie sprzed lat. Spektakularna przemiana jest efektem operacji i wielu lat ciężkiej pracy nad sylwetką.
"Najcięższa kobieta świata" spektakularnie schudła. Pauline Potter wcześniej ważyła 290 kg Fot. Instagram.com / @pauline.potter
Pauline Potter była jedną z ekstremalnie otyłych bohaterek popularnego programu "My 600-Lb Life". Trafiła wówczas pod skrzydła irańskiego doktora Younana Nowzaradana. Specjalista przyjął ją wtedy do szpitala, zalecił dietę oscylującą wokół 800 kalorii i monitorował postępy w chudnięciu. Potter zrzuciła wtedy 20 kg, a potem przeszła operację zmniejszania żołądka. Zabieg nie dał jednak trwałych korzyści, ponieważ waga kobiety szybko stanęła w miejscu. Tak wyglądała podczas kręcenia odcinków programu:
"Lekarz naprawił mój żołądek, ale nie naprawił tego, co w moim umyśle. Muszę dalej walczyć. Ta gruba dziewczyna wciąż jest w mojej głowie" – tłumaczyła w programie. Momentem zwrotnym okazał się rok 2019, kiedy zdecydowała się na operacyjne usunięcie nadmiaru skóry.


Niesamowita przemiana Pauline Potter. Kiedyś ważyła 290 kg

W połowie maja dr Nowzaradan opublikował na Instagramie post ze zdjęciami swojej pacjentki. To zestawienie fotografii pokazuje, jak długą walkę przeszła Pauline Potter, aby wrócić do normalnej wagi. "Chirurgia odchudzania stanowi potężne narzędzie do leczenia chorobliwej otyłości" – pod zdjęciem dr Nowzaradan. Internauci są w szoku, że tak wygląda teraz niegdyś "najcięższa kobieta na świecie". W komentarzach pojawiło się mnóstwo pozytywnych reakcji. Wielu podkreślało, że Potter jest dla nich wielką inspiracją. Portal "cheatsheet.com" przekazał, że dotychczas udało jej się zrzucić ponad 130 kg.

"Czy to Pauline? O mój Boże, wygląda świetnie" – skomentował jeden z użytkowników Instagrama. "Oglądałem jej historię!!! To niesamowite! Dobra robota Pauline!” – napisał inny internauta.
Czytaj także: "Przychodzi gruba baba do lekarza...". Wizyty lekarskie dla osób plus size to koszmar