Zaszczepieni będą mieli więcej możliwości? "Dalsze luzowanie nie będzie już dotyczyło wszystkich"

Anna Świerczek
Nie będzie już tak, że dalsze luzowanie będzie dotyczyło wszystkich – ocenił dr Konstanty Szułdrzyński. Przedstawiciel Rady Medycznej wskazał po wtorkowym spotkaniu z Mateuszem Morawieckim, że nowe rozwiązania wprowadzane przez rząd będą zwalniały z obostrzeń te osoby, które zaszczepiły się przeciwko COVID-19.
Rozmowa Rady Medycznej z rządem: "Mocniejsze poluzowanie obostrzeń może dotyczyć tylko zaszczepionych". Fot. Anna Jarecka / Agencja Gazeta
Przedstawiciele Rady Medycznej rozmawiali we wtorek po południu z rządem przede wszystkim o przyszłości Narodowego Programu Szczepień.

– Zastanawialiśmy się nad kierunkami rozwoju programu szczepień. Debatowaliśmy o tym, jak przekazywać informacje o bezpieczeństwie szczepień, a także o tym, jak kontrować nieprawdziwe argumenty przeciwników tego programu – relacjonował w rozmowie z Polską Agencją Prasową dr Konstanty Szułdrzyński, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.
Przedstawiciel Rady Medycznej był też pytany o to, czy rząd radził się ekspertów w sprawie dalszego luzowania obostrzeń. Lekarz odpowiedział, że na tę chwilę obostrzenia epidemiczne i tak zostały w większości zniesione, ale pandemia wciąż jest i szybko nie zniknie, dlatego też dalsze rozwiązania będą zwalniały z obostrzeń przede wszystkim osoby, które zaszczepiły się przeciwko COVID-19.


W opinii dr. Szułdrzyńskiego kolejne decyzje rządzących będą zmierzały w podobnym kierunku co tzw. paszporty covidowe
dr Konstanty Szułdrzyński
w rozmowie z PAP

Obecnie obostrzenia epidemiczne i tak zostały w większości zniesione. Te dotyczące np. dużych imprez masowych nie mogą zostać anulowane do momentu, gdy nie zaszczepi się znacząca większość społeczeństwa. Cały czas przewija się w naszych rozmowach ten wątek, że zmierzamy w stronę społeczeństwa dwóch prędkości. Nie będzie już tak, że dalsze luzowanie będzie dotyczyło wszystkich. Nie wygraliśmy z pandemią i ona nadal jest. Dlatego wprowadzane rozwiązania będą zwalniały z obostrzeń osoby zaszczepione. Problemem nie jest 2000 czy 3000 osób zaszczepionych na koncercie, ale taka sama liczba, która nie jest zaszczepiona. Dalsze decyzje w mojej ocenie zmierzały będą w podobnym kierunku co tzw. paszporty covidowe. Część obostrzeń nie będzie więc obejmowała tych, u których mamy potwierdzoną odporność.

Ekspert wskazał też, że prognozy dotyczące chęci Polaków do szczepień są bardzo pesymistyczne. – Niestety skłonność do szczepień najwyższa jest na szczycie fali zakażeń. Gdy fala opada, to część ludzi zapomina o zagrożeniu i już nie chce się szczepić. A bez tego wszystkie obostrzenia nie znikną. Przynajmniej dla osób, które się nie zaszczepiły – podsumował.

Przypomnijmy, że już w środę mamy zapoznać się z nowymi decyzjami rządu w sprawie obowiązujących restrykcji. Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował we wtorek, że rządzący przedstawią informacje dotyczące dłuższego planu, który będzie obejmował całe wakacje.
Czytaj także: Wiadomo już, kiedy wystartują szczepienia 12-latków. Dworczyk wskazał konkretny termin