Poczujesz się jak bohater kreskówki. W tym barze nie bez powodu są tylko dwa kolory

Monika Przybysz
newonce.bar to mocny pretendent do miana tegorocznego króla Instagarma. Warszawska miejscówka na miesiąc całkowicie zmieniła wystrój. Jedni powiedzą, że stała się galerią sztuki. Inni — że komiksem na żywo. Jeszcze inni w ogóle nie będą się nad tym zastanawiać, tylko zaczną cykać selfie. I trudno się dziwić, bo pokusa, żeby pokazać światu, co tam się zadziało, będzie trudna do odparcia.



Joshua Vides jest jednym z tych artystów, którzy momentalnie zapadają w pamięć. Jeśli raz spojrzycie na jego portfolio (co w tym przypadku oznacza: “przejrzycie profil na instagramie”), nigdy nie pomylicie go z nikim innym. I znajdziecie się, tym samym, w doborowym towarzystwie - czarno-białe sneakersy przerobione przez Videsa ma w swojej szafie choćby LeBron James.

Kalifornijski streetartowiec nie należy jednak do tych, którzy chcą tylko grzać się w celebryckim blasku. Jego prace można oglądać zarówno w największych galeriach sztuki współczesnej, jak i na sklepowych półkach, a obecnie, tylko przez najbliższy miesiąc — w newonce.barze.

Joshua Vides x Ballantine’s w newonce.bar

W ramach współpracy z marką Ballantines, Vides zaprojektował limitowaną serię butelek, wyglądających jakby były żywcem wycięte z komiksu. Jest szansa, że widzieliście je na sklepowych półkach, może nawet macie jedną w domu.
Fot. materiały prasowe
A teraz wyobraźcie sobie, że ta kreskówkowa jakość otacza was ze wszystkich stron. Tak właśnie wygląda newonce.bar po metamorfozie zafundowanej przez Videsa.

“Wejście” do środka komiksu to nie jedyna niespodzianka, która na was czeka. Oprócz czarno-białych wnętrz macie do dyspozycji czarno-białą kartę drinków. W ostatnią sobotę, podczas specjalnych warsztatw barmańskich, kilku szczęsliwców nauczyło się je nawet przyrządzać: tajniki między innymi tego, jak połączyć Ballantine’sa z rabarbarowym sourem i pianką o smaku herbaty jaśminowej zdradził Michał Sidło, czyli autor czarno-białych receptur we własnej osobie.
Fot. materiały prasowe
Jeśłi nie udało wam się zdążyć na warsztaty z miksologii, jeszcze nie wszytsko stracone. Kolejna sobota to z kolei okazja, aby poznać kulisy innego imprezowego fachu. DJ-ki będą was uczyć specjaliści ze SpinLabu. Pamiętajcie jednak, że obowiązują zapisy, a liczba miejsc na warsztatch jes mocno limitowana — kto pierwszy ten lepszy, więc nie zwlekajcie. Aby dopisać się do listy wejdźcie na taktorobie.net
Fot. materiały prasowe
Gdyby nie udało się wam zdobyć wejściówek, zawsze możecie wpaść w ostatni weekend czerwca (25-26.06.21), spróbować swoich sił w sitodruku i wyjść z newonce.baru ze zrobioną przez siebie torbą.

O wyjściu jednak nie będzie mowy wcześniej niż po kilku godzinach imprezy. W każdy piątek i każdą sobotę tego miesiąca rozkręcać was będą najlepsi DJ-e. Informacji o tym, kto pojawi się na newonce.barowej, scenie szukajcie w socialach. Bądźcie czujni, bo z potwierdzonych źródeł wiemy, że lista towarzyszących eventom promocji i niespodzianek nie została jeszcze do końca odtajniona.

W kalendarze wpiszcie sobie też koniecznie datę imprezy zamknięcia. Będzie to to nie tylko ostatnia okazja, aby pobawić się klimacie black & white czy wypić czarno-białego drinka. Na stoły wjadą też czarno-białe pizze i donuty od Ciastek z Kremem. Dokładny timing wydarzeń poniżej: