Dotąd w Czechach było to nie do pomyślenia. Izba Poselska pozwala Czeszkom dokonać zmiany nazwiska

Tomasz Ławnicki
Polaków może to dziwić lub śmieszyć. Czesi dotąd wręcz nie wyobrażali sobie, że może być inaczej. W języku czeskim każde żeńskie nazwisko musi mieć bezwzględnie żeńską końcówkę (nota bene podobnie jest z nazwami zawodów). Ale właśnie po głosowaniu w Izbie Poselskiej ta zasada może ulec zmianie. Teraz decyzję musi jeszcze podjąć czeski Senat.
Helena Vondráčková, najsłynniejsza czeska piosenkarka. Fot. Artur Kubasik / Agencja Gazeta
Nieodżałowanego czeskiego piosenkarza Karela Gotta znają raczej wszyscy. Zapewne mniej osób zna córkę artysty Charlotte, z którą tuż przed śmiercią nagrał utwór "Srdce nehasnou". Jakie nazwisko nosi córka Gotta? Rzecz jasna: Gottová.
I tak jest ze wszystkimi nazwiskami - i czeskimi, i obcojęzycznymi. Czesi dodają końcówkę "ová" właściwie do wszystkich żeńskich nazwisk. Stąd na przykład niemiecka kanclerz w Czechach nazywa się Merkelová.

Czeskie feministki od pewnego czasu postulowały, aby tę zasadę językową znieść. Jednym z najpoważniejszych argumentów było to, że żona w dokumentach ma inne nazwisko niż mąż. I kiedy pan Havránek i pani Havránková jadą na wakacje np. do kraju arabskiego, to mogą mieć problem z wynajęciem wspólnego pokoju, bo to przecież dwa różne nazwiska.


Z inicjatywą zmian wystąpiła czeska minister sprawiedliwości Helena Válková. Jak podaje dziennik "Blesk", Válková uzasadniała to rosnącym zainteresowaniem kobiet, aby móc dokonać wyboru formy nazwiska.

– Obecnie obowiązujące prawo tworzy nieuzasadnione nierówności i może prowadzić do absurdalnych sytuacji. Na przykład Czeszki mieszkające na stałe na Słowacji mogą zapisywać swoje w formie męskiej, podczas gdy Czeszki mające stałe miejsce zamieszkania w Czechach nie mogą dokonać takiego wyboru – uzasadniała minister sprawiedliwości.

Izba poselska zmiany zatwierdziła, teraz jeszcze pozostaje głosowanie w czeskim Senacie.

Na profilu "Lepiej po czesku" poświęconym językowi czeskiemu zwrócono uwagę na tę epokową wręcz zmianę.
"Lepiej po czesku"

Dziś obowiązuje prawo, które mówi, że nazwiska kobiet powinny być tworzone w zgodzie z gramatyką czeską. A to oznacza, że zdecydowana większość kobiecych nazwisk musi mieć zakończenie -ová.
Nazwisko bez -ová może przyjąć cudzoziemka wychodząca za mąż w Czechach, albo kobieta, która wychodzi za mąż za cudzoziemca. To samo dotyczy urodzonych na terenie Czech dziewczynek – nazwisko bez końcówki -ová mogą mieć cudzoziemki, lub córki, których jeden rodzic nie jest Czechem/Czeszką.
Pomimo formalnego zapisu i tak w nieoficjalnej komunikacji większość osób posługuje się nazwiskiem dostosowanym do czeskiej gramatyki – czyli z -ová na końcu.
Opisywana sytuacja już wkrótce może ulec znaczącym przemianom. Otóż od 1 stycznia 2022 r. kobiety będą mogły wybrać, jak chcą się nazywać. Nazwiska takie jak Nováková, Dvořáková czy Smetanová nie będą obowiązkiem tylko wyborem każdej kobiety.
Jak myślicie, czy taka zmiana pociągnie za sobą zmianę w zapisywaniu nazwisk cudzoziemek?Czy przed nami już ostatnie chwile, kiedy słyszymy, że śpiewa Tina Turnerová a swoje przygody przeżywają Bridget Jonesová lub Hermiona Grangerová?

Zmiany mają wejść w życie z początkiem nowego roku.
Czytaj także: "Polak v nebezpečenstvie!". Czesi robią sitkom o tym, jak Słowianie podbijają kosmos. Można się udusić ze śmiechu