Pogba jak Cristiano Ronaldo. Na konferencji Francuz zabrał ze stołu butelkę piwa

Bartosz Świderski
Paul Pogba poszedł w ślady Cristiano Ronaldo, który na jednej z konferencji prasowych odsunął od siebie Coca-Colę. Francuz podczas spotkania z dziennikarzami po meczu z Niemcami schował butelkę piwa Heineken.
Pogba usunął piwo Heinekena ze stołu. Fot. Screen / YouTube / BeanymanSports
Na konferencji przed wygranym meczem z Węgrami Cristiano Ronaldo zadziwił cały świat, gdy chwycił stojące przed nim butelki Coca-Coli, jednego ze sponsorów Euro 2020, i usunął je na bok. – Pijcie wodę – powiedział jednocześnie Portugalczyk, zaznaczając, że w ten sposób wyraża swój sprzeciw wobec promocji niezdrowego napoju.

Kilka godzin później podobny gest wykonał Paul Pogba. Na celowniku reprezentanta Francji znalazła się jednak nie cola, a piwo. A konkretnie butelka Heinekena, kolejnego sponsora mistrzostw. Na konferencji po meczu z Niemcami zawodnik Manchesteru United schował ją pod stół.


Z takim podejściem do procentów w słynnej olimpijskiej kadrze trenera Janusza Wójcika Pogba raczej by nie pograł. Chociaż może wręcz przeciwnie? Może wcale nie zirytował go stojący na stole alkohol, a jego brak? W końcu butelka, którą schował, zawierała piwo bezalkoholowe.

A tak poważnie, Pogba to muzułmanin, a w islamie picie alkoholu jest zakazane. Jak podkreślają internauci, gest Francuza był więc związany bardziej z religią niż promocją zdrowego stylu życia.
Czytaj także: Nikłe szanse Biało-Czerwonych na wyjście z grupy? Eksperci oszacowali, mamy złe wieści