Student twierdzi, że ASP ocenzurowała mu dyplom. Poszło o temat pracy, który jest drażliwy dla PiS

Bartosz Świderski
Praca dyplomowa Pavlo Kazmina, studenta ASP w Katowicach, miała zostać zgłoszona na konkurs "Najlepsze Dyplomy w Gdańsku". Według relacji artysty katowicka uczelnia podjęła decyzję o odrzuceniu jego kandydatury. "Jako uczelnia publiczna, nie możemy zapomnieć, że obowiązuje nas zasada apolityczności" – czytamy w liście od dziekan zamieszczonym na Facebooku Kazmina.
ASP w Katowicach ocenzurowała pracę dyplomową studenta? Fot. Dawid Chalimoniuk / Agencja Gazeta
"Mój dyplom był zgłoszony do konkursu 'Najlepsze Dyplomy w Gdańsku'. W momencie kiedy dostarczyłem reprodukcje prac, odbyłem dziwną rozmowę z Pawłem Szaiblem, którą władze na ASP nazywają 'negocjacjami', ale ja to rozumiem jako zastraszanie" – napisał w mediach społecznościowych Pavlo Kazmin.

Jak sam napisał, podczas rozmowy miały paść zdania w stylu: "obawiam się, że ty poniesiesz konsekwencje" czy "akademia nie chce obcinania budżetu i konfliktu z PiS".

Praca dyplomowa nawiązywała do protestów w ramach Strajku Kobiet oraz hasła "j***ć PiS". W treści listu, który Kazmin otrzymał od Wydziału Artystycznego Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, napisano, że "jako uczelnia publiczna, nie możemy zapominać, że obowiązuje nas zasada apolityczności i poszanowania dla wrażliwości i różnorodności światopoglądowej". "Stąd, po ponownym przeanalizowaniu regulaminu konkursu, podjęto decyzję, by Pańskich prac nie zgłaszać do Ogólnopolskiej Wystawy Najlepsze Dyplomy Akademii Sztuk Pięknych 2020 w Gdańsku" – czytamy. Katowicka uczelnia nie odniosła się jeszcze oficjalnie do całego zajścia.


Pod koniec listu uczelnia wyraziła nadzieję, że decyzja władz spotka się ze zrozumieniem studenta. "MAKE ACADEMY GREAT AGAIN AND KEEP CALM BECAUSE THEY WANT IT" – skwitował zaś Kazmin.
Czytaj także: Nauczyli mnie jak malować, a nie zarabiać – żali się absolwentka ASP. Młodzi artyści nie wiedzą, jak się sprzedać