"Jestem mordercą". Okrutny seryjny zabójca, który zakpił sobie z całego świata

Tomasz Ławnicki
To niewyobrażalne, aby jeden człowiek tak zmanipulował całe rzesze ludzi. O wiele lepiej od niego wykształconych, doświadczonych, obytych w świecie. Zadrwił z przyszłych noblistów, z najwyżej postawionych polityków, z policji, z ekspertów, z całego społeczeństwa. Tłumy ludzi w uwierzyły w jego rzekomą przemianę. Dlatego, mimo wyroku dożywocia, wyszedł na wolność. I wtedy na dobre zaczął swą zbrodniczą działalność.
kadr z „Der »Häfn-Literat« Jack Unterweger“ - produkcja ORF TVTHEK 2013

Jack Unterweger, czyli "Dusiciel z Wiednia"


Johann Unterweger, bardziej znany jako Jack Unterweger to jeden z najbardziej znanych na świecie seryjnych morderców. Urodził się w 1950 r. w Judenburgu w austriackiej Styrii. Ojca swojego nigdy nie poznał - był nim amerykański żołnierz, który po II wojnie światowej stacjonował w Austrii. Matką była kelnerka, choć sam Jack wspominał, że jest synem prostytutki.

Bardzo szybko wszedł w konflikt z prawem. Za napady i kradzieże notowany był już od 16 roku życia. W 1974 r. dokonał pierwszego zabójstwa. Jego ofiarą była 18-letnia Margret Schäfer z niemieckiego Gießen. Za ten czyn został skazany na dożywocie, a badający go psychiatra dr Klaus Jarosch stwierdził u niego "sadystyczne skłonności psychopatyczne z tendencjami do narcyzmu i histerii".

Jack Unterweger: "Czyściec"

Unterweger za kratami nie próżnował. W więzieniu ukończył liceum oraz kurs pisania. Pisał wiersze, bajki dla dzieci, opowiadania, sztuki teatralne oraz słynną - dziś już wiemy - koloryzowaną autobiografię "Czyściec".

To, co pisał w więzieniu, zyskało uznanie. W efekcie będąc skazanym - raz po raz otrzymywał przepustki, by mógł uczestniczyć np. w spotkaniach autorskich. Na podstawie jego książki powstał film. On sam zaś za kratami prowadził wydawnictwo literackie. Rezultat był taki, że władze więzienne uznały Unterwegera za wzór resocjalizacji, a dziesiątki autorytetów wnioskowały o jego wypuszczenie.

Czytaj także: Rozmowa ze skazanym na dożywocie. 17 lat temu zabił żonę, dziś prosi o ułaskawienie

W 1990 r. został warunkowo zwolniony z więzienia. Zaczął bywać na salonach, gościć w mediach. A jednocześnie... powrócił do mordowania kobiet. Bardzo długo organy ścigania były bezsilne. Unterweger, jak wynika z aktu oskarżenia, po wyjściu z więzienia zabił 11 kobiet: w Czechosłowacji, Austrii i USA. Gdy w końcu udało się go namierzyć, złapać i osądzić, w celi popełnił samobójstwo.

Max Czornyj w książce o Jacku Unterwegerze

O życiu seryjnego mordercy, o tym, co się działo w jego strasznej psychice, w swojej najnowszej książce z serii "Filia na faktach" opowiada adwokat i pisarz Max Czornyj. Autor zapoznał się z aktami sprawy i napisał książkę "Jestem mordercą" z najbardziej przerażającej perspektywy – samego sprawcy.

Max Czornyj jest gościem najnowszego wydaniu podcastu "Morderstwo (nie)doskonałe". Zapraszam do słuchania, oglądania i komentowania.





Program dostępny również na:

Materiał powstał we współpracy z Wydawnictwem Filia.