Izrael decyduje się na powrót do maseczek. "Wszystko z powodu wzrostu zakażeń".

Sebastian Kaniewski
Od piątku izraelskie władze zdecydowały się na przywrócenie nakazu noszenia maseczek w zamkniętych miejscach publicznych. Przypomnijmy, że już ponad połowa populacji tego kraju została zaszczepiona dwoma dawkami preparatu przeciwko COVID-19.
Od piątku izraelskie władze zdecydowały się na przywrócenie nakazu noszenia maseczek w zamkniętych miejscach publicznych. Fot. YouTube / IsraeliPM
"Z powodu wzrostu liczby zakażeń ministerstwo zdrowia informuje, że w piątek od południa maseczki będą wymagane we wszystkich miejscach, które nie są na zewnątrz, z wyjątkiem własnego domu" – czytamy w oświadczeniu tamtejszego resortu zdrowia.

Z noszenia maseczek zostały zwolnione dzieci poniżej siódmego roku życia oraz osoby niepełnosprawne i sportowcy.

Według najnowszych danych przekazanych w czwartek, władze sanitarne w Izraelu zdiagnozowały 227 nowych przypadków zakażeń koronawirusem, co ostatecznie skłoniło rządzących do przywrócenia obowiązku noszenia maseczek w zamkniętej przestrzeni.
Czytaj także: W tym państwie sytuacja epidemiczna jest coraz lepsza. Odnotowano tylko 4 zakażenia