Optymistyczny komunikat MZ ws. covid-19. Znacząco zmalała liczba zgonów

Ola Gersz
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę o 71 nowych zakażeniach koronawirusem. Z kolei przypadków śmiertelnych jest 5, czyli o 16 mniej niż w sobotę. Sytuacja wciąż jest stabilna. Oto nowe dane rządu na temat epidemii covid-19.
Ministerstwo Zdrowia opublikowało nowy raport Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta

Covid-19. Zakażenia i zgony 27 czerwca (niedziela)

"Mamy 71 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: wielkopolskiego (11), lubelskiego (9), łódzkiego (9), mazowieckiego (9), śląskiego (6), podkarpackiego (5), kujawsko-pomorskiego (4), małopolskiego (4), pomorskiego (3), zachodniopomorskiego (3), dolnośląskiego (2), opolskiego (1), świętokrzyskiego (1), lubuskiego (0), podlaskiego (0), warmińsko-mazurskiego (0) – poinformowało Ministerstwo Zdrowia w niedzielę 27 czerwca.

Jak podkreślił resort, 4 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. Z powodu covid-19 w ciągu doby nie zmarł żaden chory, natomiast z powodu współistnienia covid-19 z innymi schorzeniami zmarło 5 osób. Z kolei od początku pandemii w Polsce koronawirusem zakaziło się 2 879 638 osób. Zmarło łącznie 74 979 chorych ciężko przechodzących covid-19.


"W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów" – czytamy w komunikacie MZ.Resort zdrowia podał też w niedzielę rano inne statystyki dotyczące koronawirusa w naszym kraju. Pacjenci z covid-19 zajmują 1 050 łóżek szpitalnych i 171 respiratorów. Kwarantanną objętych jest 60 566 mieszkańców Polski. Z kolei według oficjalnych statystyk w Polsce jest 2 651 522 ozdrowieńców.

Mobilne punkty szczepień

Spadająca liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa to efekt szczepień przeciw covid-19, które ruszyły pod koniec grudnia 2020. Nadal jednak Polska nie osiągnęła odporności populacyjnej, gdyż odsetek zaszczepionych jest zbyt niski.

To zagrożenie dla osób z obniżoną odpornością i niezaszczepionych, które może się objawić już za kilka miesięcy, gdy przyjdzie jesień. Dr Paweł Grzesiowski postuluje, by rząd uruchomił mobilne punkty szczepień, które ułatwią zabezpieczenie się przed śmiertelną chorobą w oddalonych od miast miejscowościach.

"W Polsce jest tylko 86 mobilnych jednostek szczepień! Niektóre z nich mogą rozwinąć 'polowy' punkt szczepień. Konieczne wsparcie i środki na wynajem busa. Musi być więcej takich zespołów jak dr Katarzyny Nessler w Małopolsce" – napisał ekspert na Twitterze. Wakcynolog dopytuje także rząd, czy i kiedy władza zamierza przyjąć wytyczne ws. zmiany szczepionki po pierwszej dawce. Taka praktyka, przyjmowana w kolejnych krajach, ma lepiej zabezpieczać ludzi przed ciężkim przechodzeniem zakażenia koronawirusem.
Czytaj także: Oto dowód, że szczepienia na covid-19 mają sens. Zaskakujące dane w nowym raporcie