Coraz mniej osób jest chętnych na szczepienie przeciw COVID-19. Punkty będą zamykane

Sebastian Kaniewski
Michał Dworczyk poinformował w czwartek, że w najbliższym czasie można spodziewać się zamknięcia pierwszych punktów szczepień. Wszystko z powodu braku większej liczby osób zainteresowanych szczepieniami na COVID-19.
Michał Dworczyk poinformował w czwartek, że w najbliższym czasie można spodziewać się zamknięcia pierwszych punktów szczepień. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
Szef KPRM przekazał także, że jak dotąd 54 proc. dorosłych Polaków zaszczepiło się przeciw COVID-19 przynajmniej jedną dawką lub zarejestrowało się na szczepienie.

– Spada dynamika rejestracji. Znowu odnotowaliśmy, tydzień do tygodnia, spadek o 30 proc. W zeszłym tygodniu to było 49 tys. osób dziennie, które się rejestrowały – poinformował Michał Dworczyk.

W dalszej fazie przemówienia Dworczyk podkreślił, że największym wyzwaniem dla rządu jest przekonywanie Polaków do zapisania się na szczepienia.

– Uruchamiamy kolejne kanały promocji, kolejne przedsięwzięcia związane z promocją szczepień. Dzisiaj wystartowała loteria Narodowego Programu Szczepień – zaznaczył.


Na zakończenie Michał Dworczyk poinformował, że aktualnie do Polski tygodniowo przyjeżdża około 2 miliony dawek szczepionek przeciw COVID-19.

Czytaj także: Minister zdrowia: Czwarta fala koronawirusa prawdopodobnie w sierpniu