"Nowy" prezes Kaczyński jest wściekły z powodu powrotu rywala. "Niejaki pan Tusk..."

Diana Wawrzusiszyn
Jarosław Kaczyński wygłosił wystąpienie na kongresie Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS nie poprzestał na chwaleniu Polskiego Ładu - odnotował także powrót swojego rywala, Donalda Tuska, który w sobotę został wybrany szefem opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego (screen. Fot. YouTube/ Prawo i Sprawiedliwość
W sobotę po godz. 11 rozpoczął się w Warszawie Kongres PiS. Szefem ugrupowania został wybrany jedyny kandydat - dotychczasowy prezes Jarosław Kaczyński.

Wicepremier ds. bezpieczeństwa w trakcie swojego przemówienia podsumował sześć lat rządów własnego ugrupowania, które – jego zdaniem – "osiągnęło sukces we wszystkich aspektach".

Przemówienia Jarosława Kaczyńskiego

- Trzeba postawić pytanie czy po sześciu latach można mówić o sukcesie. Tak, szanowni państwo, można mówić o sukcesie! Zmieniliśmy ten system. W wymiarze państwowym, społecznym, w wymiarze polityki społecznej, oświatowej, można powiedzieć – we wszystkich wymiarach – mówił prezes PiS.


- Przywróciliśmy nie tylko godność ludzi, godność pracy poprzez podniesienie płac, bardzo wyraźne podniesienie emerytur, podniesienie płacy minimalnej, poprzez to, co jest faktem - łatwym do wyliczenia, ale coś, co jest dzisiaj kwestionowane bardzo często - myśmy obniżyli podatki, bardzo wyraźnie obniżyli podatki – powiedział Jarosław Kaczyński.


Następnie przewodniczący PiS odniósł się do epidemii koronawirusa. – Ta Polska - która była przedtem - nie byłaby w stanie wydać setek miliardów złotych, dwustu kilkudziesięciu miliardów złotych, na ratowanie polskiego przemysłu, polskiej gospodarki - która poniosła najmniejsze straty w całej Unii Europejskiej, jedne z trzech najmniejszych strat, jeżeli chodzi o PKB, a dzisiaj idzie gwałtownie do przodu – stwierdził polityk.
Czytaj także: Politycy dzielą się zdjęciami z trwającego kongresu PiS. Kaczyński podsumował 6 lat rządów

Kaczyński o Tusku

W swoim przemówieniu, Kaczyński ponownie odniósł się do rządów Platformy Obywatelskiej, które zakończyły się 6 lat temu. Zarzucił PO brak zainteresowania mniej zamożną częścią społeczeństwa. Prezes PiS uderzył poświęcił także uwagę włąśnie wybranemu na szefa PO Donaldowi Tuskowi przypominając jego słowa sprzed lat o “moherowych beretach”.

– To sformułowanie o moherowych beretach, które użył kiedyś niejaki pan Tusk, było takim skrótowym ujęciem problemu istnienia dwóch grup: elitarnej, z prawami i pieniędzmi, i całej reszty. (...) Dlatego całe dzieje przeszło 6 lat to dzieje walki. Ale nie sądzę, żeby warto było poszczególne etapy walki opisywać. Znamy je, wielokrotnie je opisywaliśmy. Ani KOD-y, ani Obywatele RP, ani "ciamajdany", ani awantury w Sejmie, nas nie powstrzymały – dodał prezes PiS.


Przeczytaj też: Nie tylko "gorszy sort". Kaczyński ma PiS za klasę panów nie od dziś. Te cytaty sprzed lat pokazują, jego stosunek do Polaków o innych poglądach



Kaczyński w przemówieniu podkreślał też, jak ważnym projektem jest program PiS pod nazwą "Polski Ład". Według prezesa PiS to projekt, którego w tysiącletniej historii Polski jeszcze nie było.

– Uważamy w dalszym ciągu, że państwo polskie ma bardzo wielkie możliwości i trzeba z nich korzystać. Oczywiście w ramach demokracji i w ramach gospodarki rynkowej – dodał prezes PiS.

VI kongres Prawa i Sprawiedliwości



W sobotę rozpoczął się w Warszawie VI kongres PiS. Wydarzenie miało charakter zamknięty, a media nie miały na nie wstępu. W hali EXPO zebrało się ponad 1500 delegatów, aby wybrać prezesa PiS na kolejną kadencję, Radę Polityczną, Krajową Komisję Rewizyjną i Koleżeński Sąd Dyscyplinarny. Kongres dokona też zmian w statucie. Z kolei w niedzielę odbędą się wybory wiceprezesów ugrupowania - jednym z nich ma zostać premier Mateusz Morawiecki.