Walki nepotyzmem w PiS ciąg dalszy. Terlecki: Krewni części osób pożegnają się ze stanowiskami
W sobotę odbył się kongres Prawa i Sprawiedliwości, na którym delegaci podjęli wewnętrzną uchwałą, według której krewni posłów i senatorów PiS nie mogą zasiadać w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Do sprawy odniósł się Ryszard Terlecki.
Uchwała sanacyjna
Do nowej uchwały, zwanej “sanacyjną” odniósł się wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Stwierdził, że część osób musi się liczyć z tym, że ich krewni stracą stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.Nowe prawo ma obowiązywać od chwili ustanowienia, czyli przyjęcia go przez delegatów PiS na wczorajszym kongresie.
Te osoby, które kwalifikują się pod rygory tej uchwały, muszą się liczyć, że ich krewni pożegnają się ze stanowiskami.
"Wielki program przebudowy polskiego życia"
O postanowieniach kongresu poinformowała na konferencji prasowej rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.– W punkcie drugim delegaci postanowili, że zakazuje się zatrudniania w spółkach Skarbu Państwa członków najbliższej rodziny posłów i senatorów PiS, tj. ich współmałżonków, dzieci, rodzeństwa oraz rodziców – przekazała Czerwińska.
Czerwińska zaznaczyła, że uchwała sanacyjna to element programu przebudowy zasad życia publicznego w Polsce.
– Wielki, kompleksowy program przebudowy polskiego życia. Osiągnęliśmy na tej drodze wiele sukcesów, jednak zdarzyły się nieliczne przypadki pokus, przed którymi być może niektórzy nie zdołali się ustrzec – dodała rzeczniczka PiS.