W szpitalu radzą ciężarnym "wielorybom" jeść mniej. Oburzona dziennikarka ostro komentuje
W sobotę na Instagramie rozpętała się prawdziwa burza po tym, jak na profilu oleśnickiego szpitala pojawił się post dotyczący wagi kobiety w ciąży. "Zamknij lodówkę i jedz dla dwojga, a nie za dwoje. Ułatwisz życie i nam i sobie" – napisała lekarka, a zarazem wicedyrektorka szpitala Gizela Jagielska, która w komentarzach określiła ciężarne kobiety z nadwagą mianem wielorybów. Post skrytykowała m.in. Karolina Korwin-Piotrowska, a także Magda Mołek, która odesłała lekarkę do Fundacji Rodzić po Ludzku.
"Jej bąbelek ma już 30 tygodni, a Ewa dalej wygląda jak Ewa. Bądź jak Ewa, zamknij lodówkę i jedz dla dwojga, a nie za dwoje. Ułatwisz życie i nam i sobie" – napisała w sobotę Gizela Jagielska, lekarka i wicedyrektorka oleśnickiej placówki.
Tego typu "porada" szybko wywołała burzliwą dyskusję. Pod postem pojawiło się pełno krytycznych komentarzy. Internauci przede wszystkim podkreślali, że słowa dotyczące obwiniania ciężarnych za nadwagę nie powinny pojawić się na stronie szpitala.
"Ludzie są różni. Są ludzie grubi, są chudzi, są otyli. Nie zawsze schudnięcie, a już zwłaszcza w ciąży, jest takie proste, nie każdy ma do tego możliwości", "Zawstydzanie ludzi wagą jest niedopuszczalne, a robienie tego przez przedstawicieli zawodów medycznych dodatkowo skrajnie nieetyczne. Brak słów", "Żenująco niski poziom posta. Żenująco niski poziom empatii. Serio?" – czytamy w wybranych komentarzach.
Głos w tej kontrowersyjnej sprawie zabrała też dziennikarka Magda Mołek, która przypomniała, że od 25 lat w Polsce działa Fundacja Rodzić po Ludzku, walcząca z opiniami podobnymi do tych, które wygłosili przedstawiciele oleśnickiego szpitala.
"Fundacja Rodzić po Ludzku ćwierć wieku WALCZY o to, by polskie kobiety chronić przed takimi opiniami, działaniami i hejtem! Może się Pani przyłączy? Może zrozumie, jak szkodliwe, nieodwracalnie szkodliwe jest to, o czym Pani pisze? Naprawdę świat poszedł do przodu przez ostatnie lata! Życzę rodzącym kobietom w Oleśnicy, by wiedza, mądrość i czułość dotarła do was" – napisała dziennikarka.
Komentarz Mołek pojawił się pod drugim wpisem zamieszonym na profilu "babkibabkom", w którym wicedyrektorka szpitala Gizela Jagielska odniosła się do swoich wcześniejszych tez. Lekarka zapowiedziała, że wkrótce napisze szerzej o tym, że "otyłość to nie tylko problem na czas ciąży i porodu", a także o tym, "jak trudno operować otyłą pacjentkę".
"Może rzeczywiście mam trochę 'fatfobię', ale któż jest bez skazy?" – podsumowała swój drugi post lekarka.
"Straszne jest to, co pani pisze. Bardzo pani współczuje" – oceniła wymownie wszystkie wpisy dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska.