Po raz trzeci przebiegli symboliczny dystans. Tak wyglądał Bieg Wolności w Ursusie

redakcja naTemat
W ramach upamiętnienia pierwszych częściowo wolnych wyborów do sejmu i senatu RP, mieszkańcy warszawskiej dzielnicy Ursus przebiegli symboliczny, “wolnościowy” dystans 1989 metrów.
Fot. materiały prasowe
Tegoroczny Bieg Wolności, który odbył się 11 lipca, był już trzecim wydarzeniem pod tym szyldem. Formuła, tak jak w latach ubiegłych, była otwarta: do biegu mógł się zgłosić każdy, co czego zachęcali organizatorzy:

– To trzecia edycja Biegu Wolności w Ursusie. Ze względu na lekki do pokonania dystans w biegu biorą udział całe rodziny, także seniorzy i najmłodsi mieszkańcy dzielnicy. Mam nadzieję, że sportowy zapał dopisze wszystkim i spotkamy się na starcie – mówił Bogdan Olesiński, burmistrz dzielnicy Ursus.

Start można było zaliczyć indywidualnie lub grupowo. Wystarczyło przebiec dowolną trasę o długości 1989 metrów.


Na uczestników czekały profesjonalne pakiety startowe: numery startowe wyposażone w chipy do pomiaru czasu, okolicznościowe koszulki, oraz pamiątkowe medale dla tych, którym udało się pokonać dystans.
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe


Wszyscy ci, którzy nie mieli okazji pojawić się na starcie Biegu Wolności, ale zgłosili chęć uczestnictwa, mogli (i wciąż mogą) włączyć się w inaugurację wolnościowych obchodów zdalnie. Jeśli pokonają symboliczny dystans 1989 metrów do 30 lipca, wciąż będą mogli odebrać pamiątkowe odznaczenie. Medale czekają w Wydziale Obsługi Mieszkańców Urzędu Dzielnicy Ursus.
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Bieg Wolności to nie jedyne wydarzenie, które świadczy o tym, że kultywowanie pamięci o ważnych wydarzeniach najnowszej historii Polski jest dla mieszkańców Ursusa ważna. W czerwcu, jak co roku, miały miejsce obchody upamiętniające strajk, który 45 lat temu rozpoczął się w tutejszej fabryce.

– Chcemy przypominać o Czerwcu’76, o odwadze i pragnieniu wolności, które doprowadziły do trwałych, ustrojowych zmian w Polsce. To historia wielu ursuskich rodzin i piękna karta historii, jaką lokalna społeczność zapisała w drodze do odzyskania suwerenności – mówił Bogdan Olesiński jeszcze zanim Park Czechowicki zamienił się w miejsce tętniące historią.

20 czerwca mieszkańcy Ursusa mogli wziąć udział w koncertach i spotkaniach z pasjonatami historii. Jednym z wydarzeń, które cieszyły się największym powodzeniem, była premiera komiksu „Zbuntowani. Ursus’76”. Po odbiór darmowych zeszytów z autografami autorów ustawiały się kolejki.

Artykuł powstał we współpracy z Radą i Zarządem Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy.