Lepiej omijajcie szlak na Giewont. Turystka pokazała, ile trzeba odstać w kolejce
W wakacje turyści jak zwykle chętnie jadą w Tatry. I już tradycyjnie tworzy się tłok na najbardziej popularnych szlakach. Do sieci trafiło nagranie, które pokazuje, ile trzeba czekać, żeby dostać się na Giewont.
Jak się okazuje, tłumy ruszyły także na najbardziej popularne szlaki. Jedna z internautek opublikowała krótki filmik, na którym można zobaczyć długą kolejkę na Giewont. Z jej relacji 13 lipca wynikało, że trzeba było odstać 3,5 godziny, żeby dostać się na szczyt. Nagranie znajdziecie na TikToku.
W ubiegły weekend sporo osób wybrało się w góry, mimo że pogoda była bardzo niepewna. Wielu przyjezdnych decydowało się na zdobywanie tych najwyższych szczytów, jak Kościelec, czy Świnicę.
Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że w wyższych partiach Tatr, po stronie północnej, jest kilka miejsc, gdzie zalegają jeszcze płaty śniegu (m.in. na Orlej Perci na odcinku szlaku pomiędzy Zawratem a Kozią Przełęczą, na dojściu pod Żleb Kulczyńskiego oraz poniżej Buli pod Rysami). Należy zachować tam szczególną ostrożność, ponieważ śnieg jest bardzo śliski.
Czytaj także: 5 miejsc na wypad w góry latem, ale w końcu nie w Tatry. Tam unikniesz tłumów, a widoki będą bajkowe
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut