Opozda odpowiedziała na komentarz fanki o zdradzie Królikowskiego. "To nie fakty, tylko donosy"
Joanna Opozda i Antek Królikowski wrócili do siebie po kilku miesiącach od rozstania. Pod ostatnim postem aktorki, fanki dopytywały o zdrady jej partnera, o których rozpisywały się media. Kobieta postanowiła wyjaśnić sprawę raz na zawsze.
W tamtym czasie doszukiwano się powodów rozstania pary w domniemanych zdradach mężczyzny. Kilka tygodni temu aktorzy znów się zeszli. Pod ostatnią publikacją Opozdy pojawiło się kilka sceptycznych komentarzy.
"Ja się trochę boję o panią Joannę. Jest za dobra i za ładna. Bawidamek... Nie wiadomo, czy potrafi się zmienić i zostać wiernym i dobrym mężem. Tworzą ładną parę. Ale kto raz zdradzi..." – napisała jedna z internautek.
Na co Opozda odpowiedziała, ucinając wszelkie spekulacje. "Dziękuję za troskę. Nie rozumiem jednak, skąd ta pewność, że zostałam przez Antka zdradzona? Czy taka informacja wynikała z mojego posta informującego o rozstaniu? Czy rozstaliśmy się, obrzucając oskarżeniami?" – zaczęła artystka.
"Wierzę jednak, że w życiu wszystko dzieje się po coś. Ostatecznie pokonaliśmy kryzys. Kosztowało to wiele pracy zarówno mnie, jak i Antka. Dziś jesteśmy szczęśliwi i to jest najważniejsze" – podsumowała.
Jak podawał ostatnio portal Pudelek.pl, Królikowski i Opozda szykują się do ślubu. – Asia wczoraj świętowała swoje urodziny, jak i wieczór panieński w klubie w Warszawie z najbliższymi koleżankami. Jako jedyna była ubrana na biało. Na torcie była jej figurka w białej sukni – zdradził informator tabloidu.
Czytaj także: Opozda o traumatycznych doświadczeniach związanych z ofertą pracy. "Zabarykadowałam drzwi łóżkiem"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut