Ta dziewczyna to fenomen. Kapitalny początek igrzysk w wykonaniu Natalii Partyki

Krzysztof Gaweł
Natalia Partyka znakomicie rozpoczęła swoje czwarte w karierze igrzyska olimpijskie. W sobotę pokonała w Tokio Michelle Bromley z Australii 11:3, 11:5, 11:5, 11:7 i jest w drugiej rundzie rywalizacji. Kolejny mecz Polka rozegra już w niedzielę, tym razem z Egipcjanką Diną Meshref.
Natalia Patryka znakomicie rozpoczęła udział w igrzyskach olimpijskich. Fot. ANNE-CHRISTINE POUJOULAT/AFP/East News
Natalia Partyka to w polskim sporcie fenomen i jedna z nielicznych zawodniczek, które startują zarówno w igrzyskach olimpijskich, jak i paraolimpijskich. Tenisistka stołowa ma już na koncie pięć złotych medali paraolimpijskich, a na igrzyska olimpijskie przyjechała już po raz czwarty. 31-letnia zawodniczka SKST Hodonin startowała wcześniej w Pekinie, Londynie oraz Rio.

W Tokio rozpoczęła rywalizację od zwycięstwa nad Australijką Michelle Bromley, którą zdominowała i ograła w niecałe 30 minut. To był popis jednej z najlepszych polskich tenisistek stołowych w historii. Trafiała, kontrowała, punktowała i dominowała nad rywalką w sposób bezapelacyjny. Kolejny mecz w turnieju rozegra już w niedzielę 25 lipca.

Tym razem poprzeczka pójdzie w górę, bo Natalię Partykę czeka starcie z Egipcjanką Diną Meshref, która jest doświadczona i utytułowana. Z pewnością nie jest poza zasięgiem naszej znakomitej zawodniczki. Li Qian, która również występuje w singlu, ma w pierwszej rundzie wolny los i do gry wejdzie w poniedziałek. W drużynie obie będą reprezentować Polskę wespół z Natalią Bajor, pierwszy mecz rozegrają z Koreą Południową już 1 sierpnia.


Wynik meczu I rundy igrzysk olimpijskich:
Natalia Partyka (Polska) - Michelle Bromley (Australia) 11:3, 11:5, 11:5, 11:7
Czytaj także: Hołd dla ofiar i symbolika z 1964 roku. Tak wyglądało otwarcie ceremonii IO w Tokio

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut