Hurkacz i Kubot odpadli z igrzysk olimpijskich. Rozczarowująca porażka polskich tenisistów

Maciej Piasecki
Polski debel tenisistów odpadł w pierwszej rundzie igrzysk w Tokio. Łukasz Kubot i Hubert Hurkacz przegrali w dwóch setach z niemiecką parą Alexander Zverev i Jan-Lennard Struff 2:6, 6:7 (5). To rozczarowanie biorąc pod uwagę, że Polacy byli rozstawieni z numerem piątym.
Hubert Hurkacz odpadł z Łukaszem Kubotem z rywalizacji deblistów. Wrocławianin zagra jeszcze w Tokio w singlu Fot. WILLIAM WEST/AFP/East News
Zverev i Struff w turnieju olimpijskim nie byli duetem, który mógł liczyć na "numerek" z rozstawienia przed nazwiskami. Za faworytów można było zatem uważać Polaków, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak doświadczonym deblistą jest Łukasz Kubot.

Biało-Czerwoni od początku mieli jednak problemy z utrzymaniem swojego serwisu. W pierwszym secie Niemcy dwukrotnie przełamali rywala, kiedy w polu serwisowym był Kubot. Najpierw przy stanie 2:1, następnie w ósmym gemie, przy 5:2.

Mecz zrobił się wyrównany w drugim secie. Hubert Hurkacz przy swoim serwisie wyrównał na 5:5 i wydawało się, że polski debel może przedłużyć mecz o jeszcze jedną partię. Polacy jednak przespali środkowy fragment tie-breaka. W rozgrywce do siedmiu punktów rywal odskoczył na 3:6.


Hurkacz dołożył jeszcze dwa asy serwisowe, ale ostatecznie przy trzecim meczbolu pomylił się Kubot, trafiając w siatkę.

W tie-breaku do trzech razy sztuka


Z jednej strony można mówić o braku zgrania po stronie polskiego debla. Hurkacz i Kubot zdołali wypracować jedynie kilka schematów, nie trenując i nie grając ze sobą w sezonie. Ale para Alexander Zverew (światowy nr 5 w rankingu ATP) i Jan-Lennard Struff to również taki przypadek, debel zbudowany tylko na igrzyska. Bilans pierwszego dnia polskiej kadry tenisa na igrzyskach jest średnio udany. Wygrała jedynie Iga Świątek. Przegrał w singlu Kamil Majchrzak i duet Hurkacz/Kubot.

Wynik meczu I rundy turnieju olimpijskiego deblistów:
Hubert Hurkacz/Łukasz Kubot (Polska) - Jan-Lennard Struff/Aleksander Zverev 2:6, 6:7 (5)

Więcej informacji na temat igrzysk olimpijskich w Tokio znajdziesz w naTemat. Jesteśmy #GotowiNaTokio.