Polki na podium aż skakały z radości. Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar-Hill odebrały srebro

Krzysztof Gaweł
Żeglarki Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar-Hill odebrały srebrne medale olimpijskie, które zdobyły w środę w finałowej rywalizacji klasy 470er. Gdy weszły na podium, to aż podskoczyły z radości i jedna drugą udekorowała medalem. Pracowały na ten sukces ponad dekadę i w środę przeszły do historii.
Agnieszka Skrzypulec i Jolana Ogar-Hill, nasze znakomite żeglarki ze srebrem olimpijskim w Tokio Fot. OLIVIER MORIN/AFP/East News

Finisz Agnieszki Skrzypulec i Jolanty Ogar-Hill na wodach Enoshimy przejdzie do historii. Polki płynęły po brązowy medal, ale końcówkę wyścigu medalowego w klasie 470er rozegrały po prostu genialnie. W efekcie Biało-Czerwone zdobyły srebro, wyprzedzając Francuzki rzutem na taśmę i ustępując tylko załodze z Wielkiej Brytanii.

Na podium wkroczyły dumne i szczęśliwe, pracowały na ten medal od dziewięciu lat i igrzysk w Londynie. Później na chwilę się rozstały, ale wróciły do wspólnej pracy i w Tokio przeszły do historii polskich żagli. Gdy weszły na podium, to aż podskoczyły z radości i jedna drugą udekorowała medalem. Ciężka praca, lata wyrzeczeń i harówki zostały wynagrodzone.



[ranking-io][/ranking-io]

Czytaj także: Fantastyczny finisz Agnieszki Skrzypulec i Jolanty Ogar-Hill. Zobacz jak zdobyły medal

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut