Philip Morris bierze oddech. Koncern inwestuje w inhalatory ratujące przed zawałem
Philip Morris International właśnie zrobił kolejny krok na drodze do pełnej transformacji z producenta papierosów w „korporację wellness”. Włączył właśnie do swojego inwestycyjnego portfolio OtiTopic — firmę farmaceutyczną z USA, specjalizującą się w badaniach nad lekami kardiologicznymi i właściciela patentu na innowacyjny lek: aspirynę podawaną drogą wziewną.
- OtiTopic opracował aspirynę dostarczaną drogą wziewną (przez inhalację).
- Lek działa po 2 minutach od podania, tradycyjna aspiryna po około 20 minutach.
- Aspiryna zmniejsza ryzyko zawału serca i jest podawana chorym po udarach.
- Przejęcie OtiTopic to kolejny krok nowej strategii biznesowej Philip Morris International, który chce oferować również produkty niezawierające nikotyny, przekształcając się w firmę z branży wellness.
Dziś inwestuje wyłącznie w technologie o mniejszej szkodliwości niż papierosy, chcąc skłonić palaczy do przejścia na wyroby bezdymne, takie jak podgrzewające tytoń IQOS-y. To urządzenia pozwalające palaczom na inhalację nikotyną bez dymu tytoniowego, dzięki czemu znacząco ograniczona jest w nim zawartość toksyn. Koncern zapowiedział jednak niedawno, że będzie tworzyć produkty, które w ogóle nie zawierają tytoniu ani nikotyny.
Już teraz, dzięki swoim inwestycjom w technologie bezdymne opiewające na ponad 8 miliardów dolarów, koncern jest jedną nogą poza tradycyjną branżą tytoniową. Chce stanąć jednak pewnie na dwóch nogach — i na gruncie, który sam sobie wydeptał. Roboczo można go nazwać „technologiami wziewnymi”.
PMI inwestuje w technologie wziewne
Dwa miesiące po objęciu fotela CEO Philipa Morrisa przez Polaka, Jacka Olczaka, coraz wyraźniej widać nowy obszar zainteresowań firmy: to rynek farmaceutyczny. Do hasła „przyszłość bez dymu papierosowego” dołączyło więc „wyjście poza nikotynę”. W praktyce oznacza to rozwijanie... leków i preparatów medycznych, które mogłyby być podawane pacjentom w formie inhalacji, poprzez drogi oddechowe.Informacje o tym, że producent IQOS-a coraz śmielej wchodzi na rynek farmaceutyczny pojawiały się już w lipcu tego roku. Najpierw koncern przejął duńską firmę Fertin Pharma, produkującą leki doustne i podjęzykowe, w tym np. tabletki do nikotynowej terapii zastępczej. Później złożył ofertę zakupu brytyjskiej Vectura Group — producenta m.in inhalatorów dla astmatyków.
Teraz ogłosił przejęcie amerykańskiej OtiTopic. I to właśnie ono wydaje się milowym krokiem naprzód. Firma opatentowała bowiem innowacyjny lek: kwas acetylosalicylowy (popularną aspirynę) w formie wziewnej, który może stanowić przełom w profilaktyce zawału serca. Ogłaszając informację o współpracy z OtiTopic prezes PMI, Jacek Olczak, nie krył entuzjazmu:
— Akwizycja OtiTopic to ekscytujący krok w kierunku wyjścia poza nikotynę. Mamy znaczące doświadczenia w prowadzeniu badań, wdrażaniu i komercjalizacji aerozolizacji oraz urządzeń do inhalacji, które z pewnością okażą się pomocne w przyspieszeniu wprowadzenia tego produktu na rynek — stwierdził.
Aspiryna do inhalacji. Przełom jest blisko?
ASPRIHALE®, bo tak brzmi nazwa aspiryny do inhalacji (wdychania), pomyślnie przeszła badania kliniczne. Obecnie producent stara się o zatwierdzenie leku przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA). Jeśli wyda ona pozytywną opinię, do użytku zostanie dopuszczony preparat, który zgodnie z wynikami badań działa nawet 20 razy szybciej, niż tradycyjna aspiryna podawana doustnie. Dostarczenie leku drogą wziewną przyspiesza bowiem czas jego działania: z około 20 minut (tradycyjna aspiryna w tabletce) do 2 minut.Jak podkreślał Jorge Insuasty, Chief Life Sciences Officer w PMI, im szybciej aspiryna w formie wziewnej trafi na rynek, tym szybciej wypełni się ogromna luka medyczna:
— W USA co 40 sekund ktoś umiera na zawał. Wziewna forma kwasu acetylosalicylowego, stworzona przez OtiTopic, działa nieporównywalnie szybciej, niż tradycyjna, doustna. Przejęcie marki przez PMI pozwoli przyspieszyć wprowadzenie leku ASPRIHALE® na rynek oraz zaspokoić medyczne potrzeby w sytuacji, w której liczy się każda sekunda — tłumaczył Jorge Insuasty.
Biorąc pod uwagę, że w przypadku zagrożenia zawałem serca to szybkość działania leku ma kluczowe znaczenie, rozwiązanie stworzone przez OtiTopic może uratować życie milionów ludzi. W samych Stanach Zjednoczonych liczbę osób potencjalnie zagrożonych zawałem serca szacuje się na 83 miliony. Z kolei w Polsce choroby sercowo-naczyniowe są na samym szczycie głównych przyczyn zgonów.