Śmigłowiec ratowniczy lądował na Marszałkowskiej w Warszawie. Bo nie było żadnej wolnej karetki
Niebywała sytuacja w samym centrum Warszawy. Na pl. Konstytucji lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo iż stacja pogotowia znajduje się zaledwie kilkaset metrów dalej, do wypadku drogowego nie można było wysłać żadnej karetki. To z powodu trwającego protestu ratowników medycznych.
Stołeczna policja przyznaje, że zdarzenie było stosunkowo niegroźne – przybyli śmigłowcem ratownicy przebadali uczestników zdarzenia, nikt nie został zabrany do szpitala i odlecieli.
Od 1 września trwa protest ratowników medycznych w całym kraju, którzy domagają się wyższych płac.
Czytaj także: Do pacjentów nie ma kto jeździć. Sytuacja w pogotowiu jest tragiczna, a kolejni ratownicy odchodzą
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut