Brejza wygrał w sądzie z Macierewiczem. Ten twierdził, że... skrzynka blokowała pytania

Rafał Badowski
Krzyszof Brejza poinformował, że wygrał w sądzie z Antonim Macierewiczem, przewodniczącym podkomisji smoleńskiej. Sprawa dotyczy kosztów jej pracy, o które pytał polityk Koalicji Obywatelskiej.
Krzysztof Brejza wygrał w sądzie z Antonim Macierewiczem w kwestii kosztów pracy podkomisji smoleńskiej. Fot. Tomasz Jastrzębowski / Reporter
Jak przekazał senator Koalicji Obywatelskiej, sąd stwierdził, iż Macierewicz dopuścił się bezczynności w rozpoznawaniu wniosku z pytaniem o koszty pracy podkomisji. "Antoni Macierewicz przekonywał sąd, że skrzynka mailowa MON sama zablokowała pytania" – napisał Krzysztof Brejza.
Brejza od lat ma pod lupą działania podkomisji Antoniego Macierewicza. W 2019 roku chciał dowiedzieć się czy ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak znał aktualny postęp prac podkomisji i datę, kiedy zostanie opublikowany raport końcowy.


Zobacz też: Brejza zapytał szefa MON, co wie o pracy podkomisji smoleńskiej. Odpowiedź zastępcy Błaszczaka zwala z nóg

"Minister Obrony Narodowej nie zna postępów prac podkomisji A. Macierewicza. Nie zna daty publikacji raportu. Nie wiem nawet, czy spotkał się z podkomisją. Odpowiedź: 'podkomisja pogłębia prace'" – napisał wtedy Brejza.

Przypomnijmy, że Antoni Macierewicz ostatnio zawiadomił prokuraturę w związku z publikacją tygodnika "Sieci". Były szef MON miał konkretne zarzuty wobec trzech osób. Sprawa dotyczy ujawnienia informacji jego podkomisji. Środowisko braci Karnowskich od dawna jest skonfliktowane z Macierewiczem w kwestii wyjaśniania przyczyn wypadku pod Smoleńskiem.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut