Nie żyje raper Michał Banaszek, znany jako Bezczel. Miał zaledwie 37 lat

Weronika Tomaszewska
Nie żyje Michał Banaszek. Raper, znany jako Bezczel, miał zaledwie 37 lat. Koledzy i koleżanki z branży w poruszających postach żegnają zmarłego artystę. "Jeszcze ostatnio byłeś taki uśmiechnięty" – czytamy w pożegnaniu autorstwa Kary.
Nie żyje znany raper Michał Banaszek. Fot. Instagram/@bezczel_2dhd
Informację o śmierci Bezczela jako pierwszy podał publicznie inny raper, Paweł Marcin Grabeus, występujący pod pseudonimem Kafar. Przykre wieści o Michale Banaszku przekazał za pośrednictwem Facebooka i Instagrama. Na oficjalnym profilu wytwórni płytowej Step Records, która reprezentowała rapera, także pojawił się krótki wpis o jego odejściu. "Spoczywaj w pokoju, Michał . Dziękujemy Ci za wszystkie, nie tylko muzyczne, chwile. Na zawsze w naszych sercach" – napisano. Na razie nie została podana przyczyna śmierci mężczyzny. Jednak media donoszą, że wkrótce stanowisko w tej sprawie ma zabrać jego rodzina.


Banaszek pochodził w Białegostoku. W styczniu tego roku skończył 37 lat. Jako raper zadebiutował w 2005 roku u boku Ciry. W 2007 roku dołączył do białostockiego zespołu Fabuła.

Współpracował z takimi wykonawcami jak: Peja, Kobra, Ten Typ Mes, Ero, Paluch, Lukasyno, Chada, Hukos, Cira, VNM, Zeus, Kaen, Z.B.U.K.U oraz Pyskaty. Wydał siedem albumów, z czego jeden nielegalny.

Ostatnim jego dziełem była płyta "8 bila", która ukazała się w 2018 roku. Prywatnie był mężem Sylwii. Miał syna, Oskara, którego zdjęcia chętnie udostępniał w mediach społecznościowych.
O odejściu Bezczela w sieci postanowiło wspomnieć wielu artystów hip-hopowej sceny muzycznej, między innymi: Kara, Peja, Toony czy Liroy, który napisał: "Słowa nie wyrażą tego co teraz czuję. Najgłębsze wyrazy współczucia dla rodziny Michała. Do zobaczenia po 2 stronie chłopaku".
Czytaj także: Jest nowy kawałek Maty z Quebo i Malikiem. Raper nawija o telefonach od adwokata

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut