Kuriozalna uchwała KRRiT przy okazji koncesji dla TVN24. Jest głos z obozu prezydenta
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedłużyła koncesję dla TVN24. Wraz z nią przyjęła uchwałę, której zapisy są podobne do tych zawartych w tzw. lex anty-TVN – ustawie, której przeciwny jest prezydent Andrzej Duda. Jego doradca, Paweł Mucha skomentował środową decyzję KRRiT.
– Widzimy z jednej strony decyzję o przedłużeniu koncesji, z drugiej strony mamy pewną interpretację: stanowisko KRRiT przyjęło postać formalnej uchwały, która dokonuje interpretacji przepisów obowiązujących, co do sytuacji podmiotu, w którym w sposób nawet pośredni mamy dominację podmiotu spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Prezydent bezpośrednio nie jest stroną ani adresatem, natomiast oczywiście będziemy analizować wszystkie okoliczności dotyczące tej sprawy – zapowiedział doradca Andrzeja Dudy.
Przypomnijmy, że to prezydent wyrażał swoje zastrzeżenia do ustawy lex anty-TVN, której zapisy zostały teraz poniekąd powielone przez KRRiT w przyjętej w środę uchwale.
Nowa koncesja dla TVN24
w środę odbyło się kolejne głosowanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nad udzieleniem koncesji dla programu informacyjnego TVN24. Uchwała została przyjęta czterema głosami, jedna osoba zagłosowała przeciw. Stacja czekała na rozstrzygnięcia w tej sprawie od ponad półtora roku.Wraz z decyzją o przedłużeniu koncesji dla TVN 24 rada przyjęła uchwałę ingerującą w skład właścicielski stacji. Nowa uchwała dotyczy bowiem "podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego".
Uchwała odnosi się do właścicielstwa mediów. W punkcie pierwszym można przeczytać opinię KRRiT na temat tego, że koncesja na nadawanie w Polsce nie może być przyznawana podmiotom, w których udział kapitałowy podmiotu dominującego spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego przekracza 49 proc.
"Ponadto nie jest uprawniony do uzyskania koncesji podmiot, który jest zależny od podmiotu spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego poprzez dysponowanie pośrednio albo bezpośrednio przez ten zagraniczny podmiot ponad 49 proc. głosów w zgromadzeniu wspólników lub w walnym zgromadzeniu, nawet jeśli jednocześnie dany podmiot z siedzibą w Polsce jest zależny od podmiotu z siedzibą w kraju z Europejskiego Obszaru Gospodarczego" – brzmi druga część punktu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut