Sensacja w Pucharze Polski. Wieczysta wygrała, niezawodny nos Franciszka Smudy

Maciej Piasecki
Piłkarski Puchar Polski to rozgrywki, w których niemal każda edycja przynosi zaskakujące rozstrzygnięcia. Nie inaczej było w środowym meczu pomiędzy czwartoligową Wieczystą Kraków a Chrobrym Głogów. Wygrali ci pierwsi 2:1 (0:0), eliminując z gry solidnego pierwszoligowca.
Radosław Majewski i Sławomir Peszko rozprawili się z pierwszoligowym Chrobrym Głogów. Fot. ANDRZEJ BANAS/Polska Press/East News
Dwa tysiące kibiców na trybunach (komplet), do tego kolejne 2000 na kanale YouTube Łączy nas piłka, gdzie można było śledzić na żywo pojedynek z Krakowa.

Środowy mecz czwartoligowca ze stolicy Małopolski był naprawdę sporym świętem, choć stawką było miejsce "tylko" w 1/16 Pucharu Polski. KS Wieczysta debiutowała jednak na ogólnopolskim poziomie krajowego pucharu.

A dodatkowo to był też egzamin dla drużyny z mocno ogranymi piłkarzami takimi jak Sławomir Peszko czy Radosław Majewski. byli kadrowicze, do tego były selekcjoner na ławce Franciszek Smuda - i pierwszoligowe wyzwanie.


Chrobry Głogów rozczarował w Krakowie. Dał się zepchnąć do defensywy przeciwnikowi, nie potrafiąc udowodnić, że faktycznie kibice oglądają mecz pomiędzy w pełni zawodowym zespołem a... czwartoligowymi amatorami.

I choć to zespół z Dolnego Śląska objął prowadzenie za sprawą Pawła Tupaja, na początku drugiej połowy, gospodarze z Krakowa nadal starali się realizować swój pomysł na mecz. Zmysłem trenerskim błysnął Smuda, który wprowadził na boisko w drugiej części meczu Jakuba Bąka.

Ofensywnie usposobiony pomocnik, z przeszłością w PKO Ekstraklasie, potrzebował niespełna kwadransa, żeby trafić po raz pierwszy do siatki, a kilka minut przed końcem, zadał decydujący cios Chrobremu.

Tym samym sensacja stała się faktem. Choć patrząc na przebieg spotkania, Wieczysta wygrała zasłużenie. Co z jednej strony pokazuje wyjątkowy urok piłki nożnej, a z drugiej... niezbyt dobrze świadczy o pierwszoligowcu z Głogowa. KS Wieczysta Kraków - Chrobry Głogów 2:1 (0:0)
Bramki: Jakub Bąk (74, 86) - Paweł Tupaj (52)

Żółte kartki: Michalec, Iwanowicz.
Czerwona kartka: Jaka Kolenc (Chrobry, po meczu).
Sędziował: Jacek Lis (Katowice).
Widzów: 2000.

Wieczysta: Bartosz Plewka - Adrian Frańczak, Seweryn Michalski, Dawid Jampich - Łukasz Burliga (60. Jakub Bąk), Mateusz Gamrot (90. Damian Guzik), Łukasz Pietras, Emmanuel Kumah - Patrik Misak, Radosław Majewski, Sławomir Peszko.

Chrobry: Karol Dybowski - Michał Ilków-Gołąb, Maksym Iwanowicz, Michał Michalec, Marcel Ziemann - Dominik Dziąbek (62. Dominik Piła), Tomasz Cywka, Jaka Kolenc, Mateusz Machaj (63. Hubert Turski), Paweł Tupaj (62. Mateusz Bochnak) - Dennis van der Heijden (46. Mikołaj Lebedyński).

W pozostałych meczach PP:

Lech II Poznań - Puszcza Niepołomice 2:1 (0:1)
Bramki: Damian Kołtański (49), Patryk Gogół (52) - Bartosz Włodarczyk (39)

GKS Bełchatów - Arka Gdynia 0:5 (0:3)
Bramki: Haris Memić (3), Artur Siemaszko (15, 45, 50), Christian Aleman (76-k).

Olimpia Zambrów - GKS Katowice 0:1 (0:0)
Bramka: Filip Kozłowski (49)

Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Rekord Bielsko-Biała 4:3 (po dogrywce)
Bramki: Mateusz Długołęcki (7), Łukasz Sosnowski (23-k), Mateusz Kwiatkowski (85), Piotr Basiuk (108) - Marcin Wróbel (35, 64), Dawid Kasprzyk (59)

Powiśle Dzierzgoń - Garbarnia Kraków 0:3 (0:2)
Bramki: Jakub Kuczera (22, 41), Dawid Malik (67)

Wisłoka Dębica - Świt Skolwin (Szczecin) 0:0 (6:7 po rzutach karnych)

Olimpia Grudziądz - Warta Poznań 2:0 (0:0)
Bramki: Adrian Karankiewicz (62), Marcin Warcholak (71)

Resovia - Widzew Łódź 1:2 (0:1)
Bramki: Dawid Kubowicz (70-k) - Bartosz Guzdek (30), Kacper Karasek (72)

Sokół Ostróda - Pogoń Siedlce 0:2 (0:0)
Bramki: Maciej Górski (54, 90)

Stomil Olsztyn - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (0:0)
Bramka: Karol Żwir (50)

Losowanie par 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski odbędzie się w piątek (tj. 1 października) o g. 12:00 w siedzibie PZPN.

Mecze tej rundy zaplanowano na 26-28 października, a jako rezerwowy termin przewidziano 3 listopada.
Czytaj także: Efektowne zwycięstwo i awans Lecha Poznań w Pucharze Polski. Radość w Łęcznej i Tychach

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut