Dorota Gardias szczerze o amputacji piersi. Zrobiłaby to dla swojej córki
Niedawno Dorota Gardias ujawniła, że wykryto u niej nowotwór piersi. Pogodynkę czeka operacja. W najnowszym wywiadzie opowiedziała, jak przekazała córce wiadomość o swojej chorobie. Kobieta zaznaczyła, że zrobiłaby wszystko, by tylko być z Hanią.
Ostatnio Gardias była gościem w programie "Kobiecy punkt widzenia", gdzie mówiła o relacji z córką w kontekście swojej choroby.
– Powiedziałam Hani: mamy kłopot, ale to załatwimy. Mama będzie musiała pojechać na kilka dni do szpitala i wtedy będziesz z tatą. Musisz do mnie cały czas dzwonić, żeby mnie wspierać. Będę potrzebowała twojej energii i twojego uśmiechu. Mamy taką umowę, że będzie dzwonić – opowiadała.
Prezenterka podkreśliła, że dla swojego dziecka zgodziłaby się nawet na amputację piersi. – Dla niej muszę zwolnić. Muszę mieć dużo siły i energii. Ona jest na początku swojej drogi, w drugiej klasie podstawówki. Uczy się wszystkiego – zaczęła myśl Gardias.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut