Pistolety znowu wystrzeliły. Piątek trafił po raz pierwszy od pięciu miesięcy
Krzysztof Piątek wraca do formy. Polski napastnik wpisał się na listę strzelców w sobotnim, przegranym meczu (1:2) Herthy Berlin z SC Freiburg. Piątek trafił po raz pierwszy od pięciu miesięcy. Polak powrócił jednak na boisko po kontuzji złamania kostki, która wykluczyła go m.in. z Euro 2020.
Berlińczycy zajmują w Bundeslidze trzynaste miejsce. Sobotni zwycięzca z Freiburga jest za to w ścisłej czołówce, na trzeciej pozycji.
Na zdobycie gola potrzebował zatem niespełna pół godziny pobytu na boisku. Co jak na powrót po tak poważnym urazie, eliminującym Piątka od maja 2021 roku, jest wynikiem co najmniej przyzwoitym.