"Niemcy powinno się bombardować co 50 lat". Prokuratura bada skandaliczne słowa radnego PiS

Joanna Stawczyk
"Niemcy powinno się bombardować co 50 lat, bez podania przyczyny" – takie słowa padły w listopadzie ubiegłego roku z ust radnego PiS z Radomia. Dariusz Wójcik oznajmił wówczas, że jest to parafraza słów, które padły niegdyś ust z Winstona Churchilla. Teraz prokuratura wszczyna śledztwo, którego początkowo odmówiono.
Dariusz Wójcik o "bombardowaniu Niemiec co 50 lat". Radomska prokuratura bada słowa radnego PiS Fot. YouTube.com /@Telewizja Dami Radom
W zeszłym roku Dariusz Wójcik był gościem Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami w Radomiu. Polityk mówił wówczas o zasadzie "pieniądze za praworządność" oraz unijnym budżecie. "Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby Unia Europejska decydowała o tym, jak będą w Polsce funkcjonowały sądy, jak będzie funkcjonowało prawo, które będzie chroniło życie, nie jest UE od tego, żeby nas oceniać" – oznajmił.

"Najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy zrobili najwięcej krzywdy naszemu krajowi, czyli Niemcy. Pamiętamy wojnę i to, co zrobili z Polską. I oni teraz będą nas uczyli praworządności? Jest to śmieszne" – powiedział.


"Zgadzam się z tym, co powiedział kiedyś Churchill, że Niemcy powinno się bombardować co 50 lat, bez podania przyczyny. To jest kraj, który nigdy nie będzie pokorny, to są ludzie, którzy zniszczyli nasz kraj, zniszczyli Polskę, a w tej chwili będą nas uczyli i pouczali" – stwierdził.

Obojętny wobec kontrowersyjnego stwierdzenia nie pozostał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który złożył wniosek do prokuratury. Uznano, że celem samorządowca mogło być nawoływanie nienawiści na tle narodowościowym oraz grożenie z powodu przynależności narodowej. Ta początkowo odmówiła jednak zajęcia się sprawą. Powód? Argumentowali słowa Wójcika tym, że dotyczyły jego prywatnych poglądów i mieściły się w granicach swobody wypowiedzi.

Prokuratura w Radomiu jednak zajmie się wypowiedzią Dariusza Wójcika

Teraz portal Polsatnews.pl przekazał za doniesieniami od PAP, że sąd nakazał radomskim śledczym podjęcie działań. To reakcja na zażalenie, które napłynęło po wcześniejszej decyzji prokuratury.

Zostanie zweryfikowane, "czy faktycznie kiedyś taka wypowiedź Churchilla była gdzieś zawarta, czy może jest to jednak stwierdzenie autorstwa radnego Wójcika". Tymczasem "Gazeta.pl z pomocą brytyjskiego historyka, Andrew Robertsa (autor biografii o Churchillu) doszła do tego, że były premier UK nigdy nie wypowiedział takich słów.
Czytaj także: "Niemcom zależy na spójności Europy". Ekspert o tym, co dla Polski oznacza zwycięstwo Scholza i SPD

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut