Stadion Narodowy z nową nazwą. Niespodzianka dla kibiców Biało-Czerwonych

Maciej Piasecki
Od 10 października 2021 roku Stadion Narodowy będzie miał nową nazwę. Pozostanie sponsor tytularny, tj. PGE, ale dodany zostanie patron warszawskiego obiektu. Dom polskiej piłki będzie nosi nazwę PGE Narodowy im. Kazimierza Górskiego. Upamiętniając tym samym historię wybitnego trenera Polaków.
Stadion Narodowy od 10-ego października będzie nosił nową nazwę. Pojawi się w niej sponsor i patron obiektu. Fot. Wojtek Laski/East News
Warto przypomnieć, że warszawski obiekt został wybudowany w latach 2008–2011, w miejscu dawnego Stadionu Dziesięciolecia. A wszystko za sprawą piłkarskich mistrzostw Europy 2012, których gospodarzami była Polska i Ukraina.

Nazwa stadionu zmieniła się w 2015 roku. PGE Narodowy zafunkcjonował oficjalnie na mocy umowy z państwowym koncernem energetycznym o wartości 40 mln złotych. W lutym 2021 roku umowa dobiegła końca, zdecydowano się jednak na specjalny aneks i przedłużenie, na czas funkcjonowania na obiekcie szpitala tymczasowego COVID-19.

Na dziesiątego października zapowiedziano konferencję, na której pojawić się mają przedstawiciele stadionu oraz PGE. Wówczas pojawi się też oficjalnie wiadomość o przedłużeniu współpracy oraz... wydłużeniu nazwy obiektu. PGE Narodowy zyska bowiem dodatkowy, piłkarski charakter. Mowa o patronie stadionu, który jest obecny przy nim od 2014 roku.


To wtedy właśnie wybudowano pomnik legendarnego trenera Kazimierza Górskiego. Twórca sukcesów Biało-Czerwonych w latach 70. (m.in. trzecie miejsce na MŚ 1974) będzie obecny w nowej, wydłużonej nazwie "mekki polskiej piłki", jak nazywany jest warszawski stadion.

Pełna nazwa będzie brzmieć: PGE Narodowy im. Kazimierza Górskiego.

Dodatkowo dzień po meczu eliminacji MŚ 2022 z San Marino (9 października). ma odbyć się tzw. Święto Piłki Nożnej. Impreza w charakterze turnieju piłki nożnej dla dziecięcych szkółek PGE. A całość pod patronatem prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy.

Czytaj także: Magia PGE Narodowego trwa. Biało-Czerwoni nie do pokonania w swoim piłkarskim domu

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut