Lewis Hamilton wygrał kwalifikacje w Turcji, ale dostał karę. Mistrz świata musi gonić
Brytyjczyk Lewis Hamilton wygrał kwalifikacje do Grand Prix Turcji Formuły 1, ale po tym jak wymieniono silnik w jego bolidzie będzie musiał ścigać rywali i atakować z jedenastej pozycji. Na czele znaleźli się więc Valtteri Bottas (Mercedes) i Max Verstappen (Red Bull). Rywalizacja rusza w niedzielę o godzinie 14:00.
Brytyjczyk wygrał kwalifikacje bardzo pewnie, zaraz za nim drugi czas wykręcił Valtteri Bottas, Mercedes znów pokazał rywalom, że jest najbardziej elastyczny w stawce. Trzeci Max Verstappen wydaje się być coraz dalej za rywalami, a to może oznaczać koniec jego marzeń o tytule mistrza świata. Red Bull znów ogląda plecy rywali.
W niedzielę na torze w Stambule z pierwszej linii ruszą Fin i Holender, a mistrz świata i lider sezonu 2021 będzie ścigał stawkę z dziesiątej pozycji. Za liderami pojadą Charles Leclerc (Ferrari), Pierre Gasly (AlphaTauri) oraz Fernando Alonso (Alpine Renault). Bardzo nieudane kwalifikacje mają za sobą McLareny, Lando Norris był dopiero ósmy, a Daniel Ricciardo dopiero 16.
Fatalnie radzili sobie kierowcy Alfa Romeo Racing Orlen, który w Turcji zmaga się z problemami i który ma przed sobą bolesną końcówkę sezonu. Antonio Giovinazzi i Kimi Raikkonen wyprzedzili tylko Nikitę Mazepina (Haas), odpadli w Q1 i jechali bardzo słabo. W niedzielę, wyścig rusza o godzinie 14:00, ekipę z Hinwil czeka ciężka walka o poprawę miejsc.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut