Wielkie pieniądze w NBA i kolejne rekordy. Miliardy dolarów w akcji, aż ciężko uwierzyć

Krzysztof Gaweł
Najbogatszy klub NBA jest wart niemal 6 miliardów dolarów, a zarobki największych gwiazd przekraczają 40 milionów dolarów za sezon. Startujący we wtorek 75. sezon najlepszej ligi świata znów będzie rekordowy i nie przeszkodziła w tym nawet pandemia. Kluby NBA dysponują środkami, o jakich pomarzyć mogą największe piłkarskie ekipy świata. I nie tylko piłkarskie.
Liga NBA to nie tylko wspaniała koszykówka, ale i wielkie pieniądze Fot. AP/Associated Press/East News
Startujący we wtorek sezon 2021/2022 ligi NBA to dobra okazja, by przyjrzeć się finansom ligi i zrozumieć fenomen koszykówki w USA, ale też samych rozgrywek, które rozwijają się z roku na rok i których nie zatrzymała nawet pandemia koronawirusa. Tak, mocno nimi wstrząsnęła, popsuła kalendarz i sprawiła, że świat koszykówki się zmienił, ale nie pozbawiła kluby i ligę zarobków.

Magazyn "Forbes" właśnie opublikował swoje wyliczenia na temat wartości klubów NBA i na szczycie znaleźli się ponownie New York Knicks. Ich wartość dziś to 5,8 miliarda dolarów, co daje palmę pierwszeństwa nie tylko w lidze, ale w ogóle na świecie. Na drugim miejscu są New York Yankees (MLB), których wartość szacowano na 5,25 miliarda USD.

W czołówce NBA są też Golden State Warriors (5,6 mld USD) oraz Los Angeles Lakers (5,5 mld USD), czyli dwaj wielcy faworyci do mistrzostwa. Knicks po tytuł nie sięgnęli od 1973 roku, od lat nie są w czołówce ligi, ale i tak finansowo są potęgą. Dla porównania wśród dziesięciu najbogatszych klubów świata są po trzy z NBA, NFL (futbol amerykański) oraz piłkarskie, ale ich wyniki nie są tak imponujące.


FC Barcelona wyceniano na 4,76 mld USD, ale nie odjęto pokaźnego długu, który przekroczył już miliard euro. Real Madryt ma być wart 4,75 mld USD, ale i Królewscy mają niemal miliard euro zadłużenia. A to znacznie obniża wartość obu ekip. W tej sytuacji piłkarskim numerem jeden jest Bayern Monachium (4,21 mld USD), który na świecie plasuje się na pozycji dziesiątej.

Siła finansowa ligi NBA pozwala podpisywanie kontraktów z gwiazdami za grube miliony. Co prawda podane kwoty są wartościami brutto, ale gwiazdy i tak inkasują pokaźne sumy i dorabiają jeszcze na rynku reklamowym. Numerem jeden jest Stephen Curry (Warriors), a tuż za jego plecami znaleźli się James Harden i John Wall, czyli najdroższy rezerwowy w lidze.

W Houston być może już nie zagra, ale musi czekać do jesieni albo i zimy, gdy znajdzie się chętny na jego usługi i wymianę z Rockets. Dopiero szósty na liście jest LeBron James, który nie zarabia nawet najwięcej w ekipie Lakers. Tu liderem został latem Russell Westbrook, który bije "Króla" o okrągły milion dolarów. Ale James w ekipie Jeziorowców ma pozycję lidera, a straty odbija na rynku reklamowym.

Rywalizacja w NBA rozpoczyna się 19 października i potrwa w sezonie zasadniczym do 10 kwietnia. Już dwa dni później rusza walka o dwa ostatnie miejsca w play-off każdej konferencji, zmierzą się ekipy z miejsc 7-10. Dwie najlepsze pozostaną w grze o tytuł, która ruszy już 16 kwietnia i potrwa do końca maja. Finały NBA 2022 zaplanowano na 2-19 czerwca, mistrzów poznamy najpóźniej właśnie tego dnia.

Najwyższe zarobki koszykarzy NBA w sezonie 2021/2022:


Czytaj także: Wraca NBA i szykuje się kapitalny sezon numer 75. Drużyna gwiazd ma znów podbić ligę

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut