Przenośne prosektorium w Szpitalu Południowym. "90 proc. zgonów dotyczy osób niezaszczepionych"
IV fala koronawirusa przybiera na sile. Sytuacja w warszawskim Szpitalu Południowym jest bardzo poważna. – Przyjęcia do Szpitala Południowego są nadal wstrzymane. Dziś pacjentów na łóżkach "zwykłych" jest 173, a 43 osoby przebywają pod respiratorami – mówi w rozmowie z naTemat Marzena Wojewódzka, zastępczyni rzeczniczki prasowej UM Warszawy.
"Najwięcej zgonów dotyczy osób niezaszczepionych. To ok. 90 procent"
W rozmowie z Wojewódzką poruszyliśmy temat dodatkowego kontenera na zwłoki, który został postawiony przed placówką, a o czym szeroko pisały media w ostatnich dniach.– Przenośne prosektorium, które zamówił prezes Artur Krawczyk do Szpitala Południowego, by przygotować szpital do IV fali pandemii, było wcześniej używane m.in. przez Szpital MSWiA i przez wiele innych szpitali jednoimiennych podczas III fali koronawirusa. Nie jest to praktyka, którą zapoczątkowaliśmy teraz – powiedziała Marzena Wojewódzka.
I dodała: "COVID-19 to choroba wysoce śmiertelna, te zgony nadal są". – Dane ze Szpitala Południowego wskazują, że najwięcej zgonów dotyczy osób niezaszczepionych. Szacujemy, że to ok. 90 procent – podkreśliła.
Aktualnie przyjęcia do Szpitala Południowego są wstrzymane. – Dziś pacjentów na łóżkach "zwykłych" jest 173, a 43 osoby przebywają pod respiratorami – powiedziała Wojewódzka.
Podkreśliła również, że "Szpital Południowy był budowany dla zupełnie innego charakteru placówki". – Miały się w nim mieścić m.in. oddział ginekologiczno-położniczy, chirurgia urazowa ortopedia, chirurgia ogólna, interna z kardiologią, a więc oddziały niewymagające tlenoterapii – dodała.
– W przypadku pacjentów z COVID-19, nawet ci, którzy nie trafiają pod respiratory, wymagają na łóżkach "zwykłych" podłączenia do tlenu. Pobór tlenu okazał się być więc bardzo duży. Żeby zachować bezpieczeństwo dla pacjentów i instalacji, rekomendujemy Ministerstwu Zdrowia rewizję łóżek "zwykłych", żeby zmniejszono ich liczbę. Dla nas bezpieczny limit to 196 łóżek "zwykłych” i 50 respiratorowych – zaznaczyła Wojewódzka.
Przypomniała, że minister zdrowia wskazał w decyzji dla szpitala utworzenie 220 łóżek "zwykłych” (niepodpiętych do respiratora) i 80 "respiratorowych".
"Sytuacja w Szpitalu Południowym jest dość poważna"
Jak mówił w programie "Gość Wydarzeń" wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, sytuacja w Szpitalu Południowym jest dość poważna, bo brakuje już miejsc.- Szpital Południowy praktycznie jest już zapełniony pacjentami, którzy nie są mieszkańcami Warszawy, to mieszkańcy Mazowsza. Świadczy to o tym, że mieszkańcy Warszawy już się wyszczepili i nie chorują w takich ilościach — wyjaśnił.
Dzisiejsze dane dotyczące koronawirusa w Polsce są bardzo niepokojące. Odnotowano 8361 przypadków (w tym najwięcej w woj. mazowieckim - 1687). W ubiegłym tygodniu, 20 października, w Polsce odnotowano takich przypadków 5560. Według najnowszych danych zmarły 133 osoby. Przed tygodniem tych zgonów było 75.
Mimo rozkręcającej się IV fali pandemii, poziom zaszczepienia w Polsce nie jest zbyt wysoki. Na ten moment (stan na 26.10) w pełni zaszczepionych jest 19 846 726 osób.