Tu tytoń i tam tytoń, a akcyza różna. Czy podatek od podgrzewaczy powinien być wyższy?

redakcja naTemat
Rząd planuje zmiany w podatku akcyzowym. Podwyżką zostaną objęte m.in. papierosy oraz wkłady do podgrzewaczy tytoniu. Producenci tych drugich mają ponieść większe koszty, jednak pojawiają się głosy, że to wciąż za mało: wkłady do podgrzewaczy powinny być opodatkowane tak, jak papierosy. Pytanie, dlaczego nie są? Odpowiedzi postanowili poszukać eksperci Polskiego Towarzystwa Gospodarczego.
Fot. 123rf.com / kolosov
Przypomnijmy: projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym przedstawiono 8 października. Rządowa propozycja zakłada następujące podwyżki:



Zostanie też wprowadzona minimalna stawka akcyzy na tytoń do palenia w wysokości 100 proc. całkowitej kwoty akcyzy.


Nowe stawki miałby obowiązywać już od 1 stycznia 2022 roku i systematycznie wzrastać w kolejnych latach. Akcyza na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie (bez cydru i perry) będzie wzrastać o 5 proc. rok do roku, z kolei akcyza na papierosy, tytoń do palenia i wyroby nowatorskie — o 10 proc.

Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że takie zmiany przyniosłyby spore, bo 33-miliardowe zyski na przestrzeni 5 kolejnych lat. W perspektywie dekady budżet państwa wzbogaci się o 103 mld zł. Pierwsze czytanie nowego projektu ustawy zaplanowano na 28 października.

Porównując zmiany w podatkach, jakie czekają producentów papierosów i wyrobów nowatorskich nie sposób nie zauważyć różnicy: w przyszłym roku akcyza na papierosy ulegnie jedynie korekcie, a na wyroby nowatorskie — wzrośnie o 100 proc. “To wciąż za mało” — zdają się twierdzić niektórzy analitycy rynku. Dlaczego? Bo obecna stawka na wkłady do podgrzewaczy jest pięciokrotnie niższa od tej, jaka obowiązuje na papierosy.

Zdaniem twórców raportu zatytułowanego: „Utracone wpływy budżetowe z tytułu zaniżonej akcyzy od nowatorskich wyrobów tytoniowych” pole do akcyzowego manewru jest znacznie większe: w najbardziej optymistycznym wariancie aż o 8 mld zł.

Właśnie tyle, zdaniem ekspertów z Polskiego Towarzystwa Gospodarczego (PTG) mogłyby wynieść wpływy do budżetu, gdyby papieros i wkład do podgrzewacza obłożyć podatkiem tej samej wysokości.

Skąd się wzięła niższa akcyza na wyroby nowatorskie?

Nowatorskie wyroby tytoniowe (NWT) to pojęcie relatywnie nowe: w ustawodawstwie unijnym funkcjonuje od 2008 roku. Zasady funkcjonowania tego rodzaju produktów na rynku polskim określa natomiast ustawa z 2017 roku.

Twórcy raportu przypominają, że początkowo wyroby nowatorskie, jak i płyny do papierosów elektronicznych, były obłożone zerową stawką akcyzy. Dlaczego?

“W opiniach zgłoszonych w ramach konsultacji społecznych podnoszono najczęściej, że nałożenie akcyzy na płyny do papierosów elektronicznych i wyroby nowatorskie doprowadzić może do przesunięć obrotu nimi do szarej strefy” — czytamy w raporcie. Koniec końców, stawka zerowa obowiązywała do 30 czerwca 2020 r.

Stawka ta sama, akcyza niższa

Dzisiaj, jak tłumaczą eksperci PTG stawka akcyzy na tytoń do podgrzewania jest nominalnie równa stawce na tytoń do palenia. Problem w tym, że wkłady do podgrzewaczy są krótsze od papierosów, a co za tym idzie, do produkcji jednej sztuki tytoniu, zużywa się mniej — według ekspertów aż dwukrotnie.

“Efektywna stawka akcyzy na nowatorskie wyroby tytoniowe jest odpowiednio niższa” - zauważają eksperci i dodają, że w ujęciu ogólnym akcyza na papierosy jest aż pięć razy wyższa, niż ta, którą obłożone są wkłady do podgrzewaczy. “Innymi słowy, w Polsce stawka akcyzy na wyroby nowatorskie wynosi mniej więcej 20 proc. stawki na papierosy” — czytamy w raporcie.

Jego autorzy nie potrafią doszukać się uzasadnienia tej różnicy. Ich zdaniem ustawodawca nie tłumaczy wspomnianych dysproporcji a jedynie stwierdza ogólnie, że: “z uwagi na fakt, że wyroby nowatorskie są substytutem tradycyjnych wyrobów tytoniowych zawierającym w swoim składzie tytoń do palenia, niniejszy projekt ustawy przewiduje objęcie tych wyrobów systemem opodatkowania podatkiem akcyzowym”.

Doprecyzowanie wspomnianych dysproporcji wydaje się wyjątkowo zasadne zwłaszcza w kontekście spadającej popularności tradycyjnych papierosów. Z prognoz przedstawionych raporcie wynika, że na przestrzeni kolejnych lat spadki sprzedaży mogą wynosić rocznie 3-4 proc. podczas gdy sprzedaż wkładów do podgrzewaczy ma stale wzrastać (nawet o 37 proc. w roku 2022).

Eksperci PTG nie doszukują się przyczyn tych różnic, zaznaczają jednak że mogą one mieć swoje źródło zarówno w “efekcie nowości”, jak również z “atrakcyjności cenowej” produktów nowatorskich, obłożonych niższą akcyzą.

Czy popyt na NWT utrzymały się wobec tego, gdyby jeden wkład do podgrzewacza opodatkowany był tak samo, jak papieros? Tego nie wiemy. Twórcy raportu podliczyli natomiast, o ile zwiększyłyby się wpływy do budżetu, gdyby do takiego wyrównania doszło.

Zrównanie akcyzy na papierosy wkłady do podgrzewaczy: czy to się opłaca?

Twórcy raportu pokusili się o sporządzenie dwóch rodzajów symulacji: pierwsza zakłada, że ustawa o akcyzie nie ulegnie zmianie, druga: że w życie wejdą proponowane przez Ministerstwo Finansów zmiany w podatku akcyzowym.

Symulacji poddane zostaną również scenariusze, w których “akcyza w przeliczeniu na jedną porcję tytoniu do podgrzewania jest równa 50 proc., 60 proc., 80 proc. oraz 100 proc. akcyzy w przeliczeniu na jednego papierosa”.

Obecnie stawki akcyzy przedstawiają się następująco: PTG szacuje, że przy utrzymaniu prognozowanego poziomu sprzedaży i wyrównaniu stawki akcyzy jednego papierosa i jednego wkładu do podgrzewacza, zyski dla skarbu państwa w latach 2022-2024 wyniosłyby łącznie 8,0 mld zł. “W przypadku stawek równych 80 proc., 60 proc. i 50 proc. różnica dochodu wyniosłaby odpowiednio 6,0, 4,0 lub 3,0 mld zł” - czytamy w raporcie.

Jeśli natomiast w życie wejdzie proponowana nowelizacja ustawy, po zrównaniu akcyzy na papierosy i wkłady zyski do budżetu wyniosłyby 7,8 mld lub, odpowiednio w przypadku stawek równych 80 proc., 60 proc. i 50 proc - 5,6, 3,4 lub 2,3 mld zł.

Zdaniem autorów raportu, obecne propozycje podniesienia akcyzy na NWT nie są wystarczające:

“Dodać można, że choć proponowana zmiana zwiększy akcyzę na NWT w stosunku do stanu obecnego, to wciąż nie wyeliminuje ona preferencji w traktowaniu nowatorskich wyrobów tytoniowych” — konkludują eksperci PTG.