Śmiertelny wypadek w Złotych Tarasach. Są nowe fakty ws. mężczyzny, który spadł ze schodów

Zuzanna Tomaszewicz
W czwartek w warszawskich Złotych Tarasach zdarzył się tragiczny wypadek. Ze schodów ruchomych w galerii handlowej spadł mężczyzna. Niestety upadek okazał się śmiertelny. W sprawie jego śmierci pojawiły się nowe informacje.
Warszawa. W wypadku w Złotych Tarasach zginął 40-letni mężczyzna. Fot. Zbyszek Kaczmarek / REPORTER
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w czwartek w warszawskich Złotych Tarasach. Mężczyzna spadł ze schodów ruchomych z dużej wysokości. Wypadek zakończył się jego śmiercią. Informację tę potwierdziła Komenda Stołeczna Policji.

Jak dowiedział się "Super Express", który rozmawiał z pracownikami galerii handlowej, mężczyzna miał doznać ataku padaczki podczas jazdy ruchomymi schodami. Dlatego miał on wypaść przez barierkę. Ofiara miała około 40 lat.

– Prokurator uczestniczył w oględzinach. Wykluczyliśmy udział osób trzecich w zdarzeniu. W przyszłym tygodniu odbędzie się sekcja zwłok. Jest kilka opcji przebiegu tego zdarzenia, żadnej nie wykluczamy – powiedziała Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Atak nożownika w Arkadii

Przypomnijmy, że to nie jest jedyne dramatyczne zdarzenie, które w ostatnim czasie miało miejsce w polskiej galerii handlowej. W lipcu bieżącego roku w stołecznym centrum handlowym Westfield Arkadia trzech klientów galerii wdało się w bójkę, jeden z uczestników miał w ręku ostre narzędzie. Po wycieku do sieci nagrania z ataku wielu internautów głowiło się nad tym, dlaczego ochroniarz centrum handlowego "stał i patrzył".
Czytaj także: Atak nożownika w Warszawie. Rzecznik Arkadii wyjaśnia, dlaczego ochroniarz "stał i patrzył"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut