Nerwowa sytuacja w stolicy. Wielki warszawski szpital nagle wstrzymał przyjęcia

Adam Nowiński
Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska poinformowała w mediach społecznościowych, że jeden z największych szpitali w stolicy, Szpital Praski wstrzymał przyjęcia w związku z pandemia koronawirusa.
Szpital Praski wstrzymuje przyjmowanie pacjentów. Fot. Zbyszek Kaczmarek / East News
"W Szpitalu Praskim w Warszawie przebywa dziś 128 pacjentów covid+. Po pięciu dniach jego funkcjonowania jako szpitala covidowego instalacja tlenowa osiągnęła poziom krytyczny. Szpital wstrzymał dalsze przyjęcia" – przekazała w mediach społecznościowych wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska. Jak wyjaśniła, instalacja tlenowa w Szpitalu Praskim przystosowana jest do prowadzenia terapii 80 pacjentów. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia nakazało Warszawie przed weekendem, aby przekształcić placówkę w tymczasowy szpital covidowy. Na to miasto nie chce się zgodzić i złożyło w tej sprawie odwołanie.


"Nie zgadzamy się na to, aby szpital pełnił funkcję jedynie szpitala tymczasowego, bo instalacja tlenowa nie wytrzyma tak dużego obciążenia (271 pacjentów pod tlenem; instalacja jest wybudowana dla ok. 80 pacjentów), a ortopedzi, położnicy czy urolodzy nie są ekspertami od niewydolności oddechowej spowodowanej covid-19" – informowała Kaznowska.

W poniedziałek odpowiedział jej Wojciech Andrusiewicz, który stwierdził, że "wojewoda mazowiecki wnosząc o przekształcenie szpitala praskiego w covidowy brał pod uwagę sytuację w całym regionie i potrzeby mieszkańców zarówno Warszawy, jak i Mazowsza" – zaznaczył rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Przypomnijmy, że w poniedziałek resort Adama Niedzielskiego poinformował o wykryciu przeszło 7 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem, z czego najwięcej z nich na Mazowszu, bo 1878.
Czytaj także: Efekt czwartej fali pandemii na jednym zdjęciu. Karetki już muszą czekać w kolejce

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut