Kryzys na granicy. Dwa bataliony Wojsk Obrony Terytorialnej postawione w stan gotowości

Adam Nowiński
Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej poinformowało w mediach społecznościowych, że w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej żołnierze dwóch batalionów lekkiej piechoty z Białegostoku i Hajnówki zostali wezwani do swoich jednostek w trybie alarmowym.
Dowództwo WOT wezwało do koszar dwa bataliony żołnierzy z Białegostoku i Hajnówki. Fot. LEONID SHCHEGLOV/AFP/East News
"Podwyższenie alertu gotowości natychmiastowego do 6 godzin objęło żołnierzy z brygad OT z województw: podlaskiego, lubelskiego oraz warmińsko – mazurskiego" – poinformowało w poniedziałek Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej. Po godzinie opublikowano kolejny komunikat, z którego wynika, że "ze względu na sytuację na granicy, żołnierze OT dwóch batalionów lekkiej piechoty (Białystok i Hajnówka) z 1 Podlaskiej Brygady OT zostali wezwani do swoich jednostek w trybie alarmowym" – czytamy na Twitterze oficjalnego profilu Wojsk Obrony Terytorialnej.


Żołnierzy z tych dwóch wspomnianych batalionów poinstruowano także, żeby poinformowali swoich pracodawców o wezwaniu do służby oraz, żeby sprawdzili swoje wyposażenie. Według informacji podanych przez wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Błażeja Pobożego na granicy z Białorusią jest już ponad 20 tysięcy żołnierzy i jednostek podległych MSWiA. Od rana zmagają się oni z migrantami, którzy setkami forsują rozłożone wzdłuż granicy zasieki.
Czytaj także: MON pokazało kolejne nagranie z granicy. Widać, jak potężny jest napór migrantów