Joe Biden pierwszy raz o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. "Zakomunikowaliśmy nasze obawy"
Pogłębia się kryzys na polsko-białoruskiej granicy. Migranci znaleźli się w patowym położeniu, a ich sytuacja nie poprawia się od tygodni. Teraz głos w tej sprawie zabrał prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który wyraził zaniepokojenie.
Spotkanie Bidena z Ursulą von der Leyen
Przypomnijmy, że kilka dni temu odbyło się spotkanie prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena i szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Rozmawiano podczas niego m.in. o kryzysie migracyjnym, który niemiecka polityk określiła jako próbę zdestabilizowania sąsiadów Białorusi przez autorytarny reżim i wyzwanie dla całej Unii Europejskiej.– Widzieliśmy, jaka była próba wpływania na nasze demokratyczne wybory, widzieliśmy kampanie dezinformacyjne, a teraz następuje instrumentalizacja migrantów na granicy Unii z Białorusią. Musimy chronić nasze demokracje przed taką cyniczną rozgrywką geopolityczną – podkreśliła Ursula von der Leyen i zapowiedziała nowe unijne sankcje wymierzone zarówno przeciwko podmiotom, jak i osobom związanym z reżimem.
Szefowa Komisji Europejskiej dodała także koordynowanie wysiłków na rzecz państw, z których pochodzą migranci. – Aby zajęli się oni swoimi obywatelami, aby nie lecieli jak na lep do Łukaszenki. Zgodziliśmy się, że rozważamy możliwość zastosowania sankcji wobec tych linii lotniczych, które ułatwiają przemyt ludzi do Mińska, a potem na granicę Unii z Białorusią – mówiła.Źródło: RMF FM
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut