Porażka z Węgrami może nas drogo kosztować. Polska może stracić rozstawienie w barażach

Maciej Piasecki
Reprezentacja Polski na własne życzenie utrudniła sobie sytuację związaną z przyszłorocznymi barażami o awans na MŚ 2022. Biało-Czerwoni przegrali bowiem 1:2 (0:1) z Węgrami i we wtorek mogą wypaść z grona drużyn rozstawionych. A to spowoduje dużo bardziej krętą drogę do katarskiego mundialu.
Porażka z Węgrami najpewniej pozbawi nasz zespół rozstawienia w barażowej walce o MŚ Fot. PIOTR DZIURMAN/REPORTER
Przed poniedziałkowym meczem Polaków z Węgrami wydawało się, że Biało-Czerwoni są na najlepszej drodze do tego, żeby zapewnić sobie grę na PGE Narodowym. Mowa rzecz jasna o występach po nowym roku, podczas fazy półfinałowej w barażach. A takowa przysługuje drużynom rozstawionym, czyli najlepszym z drugich miejsc w grupach eliminacjach.

Polacy jednak przegrali 1:2 (0:1), mocno utrudniając sobie sytuację. Już remis nie dawał gwarancji co do spokojnego oczekiwania na wyniki reszty spotkań eliminacyjnych w pozostałych grupach. Porażka stawia za to drużynę trenera Paulo Sousy w bardzo trudnym położeniu.


Biało-Czerwoni po porażce z Węgrami są na szóstym, ostatnim premiowanym rozstawieniem, miejscu spośród drużyn z drugich miejsc. Przed Polakami są: Portugalia, Szkocja, Włochy, Rosja oraz Szwecja. Za plecami za to Walia, Macedonia Północna, Turcja oraz Finlandia.

Problem jednak w tym, że Biało-Czerwoni rozegrali już wszystkie mecze eliminacyjne. Mają w dorobku 14 punktów (odpadają wyniki z najgorszymi w grupie, w polskim wypadku - San Marino). Polacy mają bilans bramkowy plus 8.

Swoje mecze do rozegrania mają jednak Walijczycy, Turcy i Finowie. Polacy będą rozstawieni w przypadku:


Aktualnie wśród drużyn rozstawionych znajdują się pewne swego: Włochy, Portugalia, Rosja i Szkocja. Nierozstawione są: Macedonia Płn. i Austria. Za to czekające na rezultaty wtorkowych meczów są: Polska, Czechy, Szwecja i Walia.

Wydaje się, że najgorszym scenariuszem jest aktualnie wizja wygranego meczu Turków z Czarnogórcami. Choć wyjazdowe starcie, Turcja to faworyt tego meczu i trudno się spodziewać, że nie wywiezie bezcennych dla siebie punktów z ostatniego spotkania eliminacyjnego.

Baraże o mistrzostwa świata w Katarze będą mieć bardzo prosty format. Udział weźmie 12 drużyn, które zagrają najpierw półfinały - jeden mecz (rozstawieni gospodarzami), 24 i 25 marca - a później decydujące mecze o awans na mundial.

Te odbędą się 28 i 29 marca 2022 roku. Decydować będzie jedno spotkanie, bez systemu mecz-rewanż. Pytanie, które zostaje do wtorkowego, późnego wieczoru - w którym gronie będą Biało-Czerwoni. Rozstawionych, czy gości meczu półfinałowego w marcu.

Losowanie par barażowych już 26 listopada.
Czytaj także: Rozczarowanie na PGE Narodowym. Biało-Czerwoni nie wygrywają bez Lewandowskiego

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut