Olimpijczycy wezwani na granicę polsko-białoruską. Błaszczak faktycznie ma powód do dumy?
Szef MON Mariusz Błaszczak podzielił się informacją o kolejnych żołnierzach-sportowcach, którzy pojawili się na granicy polsko-białoruskiej. Tym razem mowa o olimpijczykach, a nawet medaliście igrzysk w Tokio. Obecni na miejscu są: Alicja Tchórz, Patryk Dobek i Paweł Wojciechowski.
Tym razem o pomocy ze strony sportowców, będących zawodowymi żołnierzami, poinformował minister Mariusz Błaszczak. Co ciekawe, mowa o postaciach dobrze znanych polskim kibicom. Wśród wymienionych jest chociażby Patryk Dobek, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Tokio w biegu na 800 metrów.
Za to Alicja Tchórz w listopadzie sięgnęła po tytuł mistrzyni Europy w pływaniu na krótkim basenie. Polska pływaczka pochwaliła się zresztą wsparciem kolegów i koleżanek mundurowych. Wrzucając na swoje media społecznościowe krótki wpis z dołączonym zdjęciami "Wszystkie ręce na pokład", z pozytywnym przekazem.
Trzeba jednak przyznać, że sytuacja jest dosyć nietypowa, jeśli mowa o osobach, których zazwyczaj kojarzymy z zupełnie innych, mało wojskowych ról. PR szefa Ministerstwa Obrony Narodowej "się zgadza", wsparcie takich postaci na pewno jest pozytywne, ale czy faktycznie to powód do przechwałek?