Naczelny "France Football" wybaczył Lewandowskiemu "błędy młodości". Zaczyna się "le cabaret"?

Krzysztof Gaweł
Pan Pascal Ferre, redaktor naczelny "France Football", zdecydował się na wywiad dla WP Sportowych Faktów, który zapewne jeszcze długo będzie komentowany w Polsce. Francuz odniósł się do słynnych słów Roberta Lewandowskiego sprzed lat, który plebiscyt określił słowami "le cabaret". Pascal Ferre... wybaczył naszemu snajperowi i nazwał te słowa błędami młodości. Cóż, ciężko to nawet skomentować.
Robert Lewandowski przed laty wyśmiał Złotą Piłkę, teraz szef "France Football" mu wybaczył słowa sprzed lat Fot. TOBIAS SCHWARZ/AFP/East News
Napięcie między Robertem Lewandowskim a magazynem "France Football", który od lat organizuje Złotą Piłkę, pojawiło się w 2016 roku. Wówczas kapitan polskiej kadry znalazł się w głosowaniu na odległej 16. pozycji. Gdy ujawniono wyniki, nasz snajper najpierw zamieścił na Twitterze emotki śmiejące się do łez. A zaczepiony przez "Przegląd Sportowy" napisał co myśli o głosowaniu.

Tamte słowa, słynne "le cabaret", na zawsze przylgnęły do Roberta Lewandowskiego, a jak się okazuje, zostały również zapamiętane przez Francuzów. I właśnie Pan Pascal Ferre, redaktor naczelny "France Football", odniósł się do reakcji Polaka w wywiadzie dla WP Sportowych Faktów. Jego słowa muszą zaskakiwać i budzić niesmak.


"Wybaczamy mu. Jak drobne błędy, które popełnia się w młodości. Odbieram to jako zawód z powodu zajęcia niższego miejsca. A z drugiej strony - jako potwierdzenie, jaką wagę przywiązuje do tej nagrody" – ocenił tamtą reakcję "Lewego" sternik francuskiego magazynu, który rok po feralnym dla Polaka głosowaniu zmienił jego zasady.

Drogi Polaka i Złotej Piłki znów się przecinają, a nasz as nie może być pewny trofeum, choć ma za sobą znakomity sezon 2021. I kapitalny sezon 2020, który zakończył bez Złotej Piłki bo... głosowanie anulowano. Wówczas mówiło się, że Francuzi zemścili się w ten sposób na Polaku za jego słowa, celowo odwołując plebiscyt.

"Ci, którzy dostają Złotą Piłkę, wypowiadają się o plebiscycie w samych superlatywach. Z kolei ci, którzy mają przekonanie, że zasłużyli, a jednak jej nie dostali, czasami są mocno zawiedzeni. Nic na to nie poradzimy, zwycięzca jest tylko jeden" – odcina się od plotek Pascal Ferre. A nam jego postawa przypomina ni mniej, ni więcej a "le cabaret". Prawda?

Źródło: WP Sportowe Fakty
Czytaj także: Wszystko co trzeba wiedzieć o Złotej Piłce. "Lewy" pozbawiony triumfu, rekord Messiego i Barcy

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut