Kot vs choinka. Co zrobić, żeby kot nie skakał na choinkę? Jaka choinka przy kocie?

Daria Siemion
Wydaje się, że przewracanie choinek to życiowa misja kotów. Czy da się temu zapobiec? Co zrobić, aby święta były bezpieczne zarówno dla choinki, jak i mruczka? Jaka choinka jest najlepsza dla kota?
Kot vs choinka - odwieczny konflikt fot. 123rf.com

Jaka choinka przy kocie?

Zacznijmy od wyboru odpowiedniego drzewka. Koty nie są zbyt obeznane z prawami fizyki i nie wiedzą, że choinka może się przewrócić. Dlatego najlepszą opcją są nieduże drzewka. Jeśli uwielbiasz duże choinki, to koniecznie je do czegoś przymocuj. Może dzięki temu nie runą razem z kotem…

Pewnie zastanawiasz się, jaka choinka będzie lepsza dla kota: żywa czy sztuczna? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Żywe choinki cieszą się w Polsce niesłabnącą popularnością. Gatunki najczęściej spotykane na stoiskach z choinkami i w marketach to jodła kaukaska oraz świerk srebrny. Czy te rośliny są bezpieczne dla kota? Niekoniecznie. Zawierają żywicę, która może spowodować u kota wymioty. Mają też (szczególnie świerk kłujący) ostre igły, których kot nie jest w stanie strawić. Niestrawione resztki mogą doprowadzić do niedrożności lub pęknięcia jelita – jest to stan zagrażający życiu.


Sztuczna choinka (podobnie jak żywa) nie jest w pełni bezpieczna dla kota. Ciekawski mruczek może ją podgryzać. W efekcie ze sztucznego materiału uwalniają się toksyny, a niestrawione resztki zalegają w żołądku kota. Czym to grozi? Tym samym co zjedzenie żywej choinki – niedrożnością/perforacją jelita i wymiotami. Może być też gorzej. Kot może przedziurawić sobie przełyk.

Wydaje się, że w domu, w którym jest kot, nie sprawdzi się żadna choinka, ale nic bardziej mylnego.

Dobrym pomysłem dla kociarzy są choinki na pniu. Taką choinkę można kupić w większości sklepów budowlanych. Można te zrobić ją samemu - wystarczy wyciąć z drzewka najniższe gałązki. Dzięki takiej konstrukcji kot nie będzie sięgał do igieł, bombek i gałązek. Możliwe też, że nie zainteresuje się choinką na tyle, by skakać do jej czubka.
Czytaj także: Dlaczego kot przynosi do domu myszy? Pewnie myślisz, że to prezent. Będziesz zaskoczony

Jak zabezpieczyć choinkę przed kotem?

Koty skakanie po drzewach mają we krwi, ale w warunkach domowych nie można im na to pozwolić. Przede wszystkim należy ustawić choinkę poza "strefą startową” kota. Lepiej unikać sąsiedztwa mebli i parapetów.

Po wybraniu miejsca na choinkę trzeba ją solidnie przymocować. Można przywiązać ją sznurkiem do karnisza, klamki albo nogi od fotela. Dobrym pomysłem jest wykorzystanie cienkiego drucika, którego nie przegryzie kot.

Niezawodnym sposobem na zabezpieczenie choinki przed kotem jest wykorzystanie specjalnych odstraszaczy. Można kupić je w sklepach zoologicznych oraz w serwisach aukcyjnych. Odstraszacz dla kota można zrobić też samemu. Wystarczy pochlapać choinkę octem jabłkowym.
People for the Ethical Treatment of Animals (PETA)
Międzynarodowa organizacja non-profit

"Większość kotów nienawidzi folii i zapachów cytrusów, więc zawiń pień drzewa w folię i umieść kilka skórek cytryny lub pomarańczy wokół podstawy. Możesz również umieścić szyszki sosnowe wokół podstawy".

Koty nie cierpią zapachu cytrusów i warto to wykorzystać. Do opakowania po starym płynie do mycia szyb albo zraszaczu do kwiatków, można wycisnąć cytrynę, zmieszać ją z wodą, a otrzymaną cieczą opryskać podstawę choinki.
Choinka w klatce to ostatecznośćDemotywatory

Czy kot może pić wodę z choinki?

Lepiej, żeby kot nie pił wody z choinki.Nie wiadomo jakich nawozów używał hodowca. Mogły to być niebezpieczne pestycydy lub aspiryna. Spożycie tych substancji przez kota grozi poważnym zatruciem: wymiotami, biegunką, odwodnieniem.

Jak ograniczyć kotu dostęp do choinki w doniczce? Najlepiej wyłożyć wierzch donicy grubą siatką. Można też spróbować zainteresować kota innymi źródłami wody, np. fontanną dla kotów albo stojącą w pobliżu miską. W praktyce jednak może być to trudne i lepsza jest pierwsza opcja.

Jeżeli masz choinkę z ekologicznej hodowli, to nic nie grozi twojemu zwierzakowi. Ważne jest to, żeby woda nie stała w choince zbyt długo. Należy ją wymieniać raz na kilka dni. Dlaczego to takie ważne? Im dłużej woda stoi w pojemniku, tym więcej w niej zarazków i bakterii. Spożycie zanieczyszczonej wody niesie za sobą ryzyko poważnego zatrucia.

Co zrobić, żeby kot nie skakał na choinkę?

Najłatwiej byłoby zamknąć choinkę w klatce, ale nie o to chodzi. Dobrym sposobem na oduczenie kota skakania na choinkę jest odwracanie jego uwagi za każdym razem, gdy zbliża się do choinki.

Wystarczy wydać z siebie charakterystyczny dźwięk lub zawołać kota po imieniu. Gdy zwierzę przeniesie swoją uwagę na właściciela, należy je przywołać i nagrodzić przysmakiem. Minusy tej metody są takie, że to praca na cały etat i wymaga ogromnej cierpliwości. Ponadto do czasu utrwalenia działa tylko w obecności opiekuna. Czasami wystarczy się na chwilę odwrócić, żeby kot znowu skakał na choinkę.

Na szczęście jest na to sposób. Wyjątkowo ambitne osoby mogą zamontować na choince (albo na obroży kota) dzwoneczek, który będzie wybrzmiewał za każdym razem, gdy kot zacznie dobierać się do choinki. Może uda się ją ocalić...

Można też poniekąd zaakceptować fakt, że kot w każdej chwili może przewrócić choinkę. Najważniejsze jest to, żeby drzewko nie było zbyt duże, a powieszone na nim ozdoby były nietłukące, by nic nie stało się mruczkowi.

Jak widać nie ma idealnej metody na pogodzenie kota z choinką. W tym właśnie tkwi połowa zabawy: koty to koty – są piękne, szalone i nieprzewidywalne!
Sezon na memy z kotem i choinką właśnie się zaczynafot. walbrzych.naszemiasto.pl