Dlaczego psu śmierdzi z pyska? 8 przyczyn nieświeżego oddechu u naszego czworonoga
Twój pies chciał dać ci całuska i prawie umarłeś? Śmierdzi mu z pyską rybą, kupą lub moczem? Przeczytaj ten artykuł i poznaj najczęstsze przyczyny nieświeżego oddechu u psa oraz dowiedz się jak mu zaradzić.
1. Kamień nazębny
Kamień nazębny to jedna z najczęstszych przyczyn nieświeżego oddechu u psów. Powstaje już kilka minut po zjedzeniu posiłku. Jest to zmineralizowana płytka nazębna, której nie da się usunąć poprzez płukanie czy mycie zębów.Między zębami powstają niewielkie kieszonki, w których gromadzi się jedzenie oraz bakterie. W efekcie powstaje nieprzyjemny zapach. Kamień nazębny może prowadzić do rozwoju paradontozy, czyli cofania dziąseł i rozchwiana zębów. Jest to bolesna choroba, która uniemożliwia spożywanie posiłków. Nieleczona prowadzi do utraty zębów.
Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest wizyta u weterynarza. Skaling dla psa odbywa się w znieczuleniu. Trwa kilkanaście minut. W tym czasie weterynarz usuwa kamień nazębny za pomocą ultradźwiękowej myjki. Problem znika. Zabieg kosztuje ok. 150 zł.
2. Nieumyte zęby
Mycie zębów psu brzmi jak paranoja? Nic podobnego. Na rynku dostępne są specjalne szczoteczki dla psów. Właściciel zakłada je na palec i szoruje zęby pupila. Dostępne są również płyny do płukania, które dodaje się do miski z wodą.Odpowiednia profilaktyka zapobiega powstawaniu kamienia nazębnego i ogranicza ryzyko próchnicy. Najlepiej myć psu zęby codziennie, ale jeśli właściciel nie ma tyle czasu, to dobrze, by robił to choć raz w tygodniu. Mycie zębów można stosować też doraźnie, np. gdy pies zje coś, co brzydko pachnie.
Pasty i płyny do płukania dla psów w niczym nie przypominają tych dla ludzi. Mają atrakcyjne dla psa smaki: wątróbki, królika, wołowiny, cielęciny itd. Zestaw szczoteczka + pasta w sklepie zoologicznym kosztuje ok. 30 zł. Preparaty do płukania zębów są nieco droższe (kosztują ok. 50 zł).
W ramach czyszczenia zębów można stosować również naturalne gryzaki. Najlepszym wyborem będą żwacze wołowe, poroże jelenia, drzewo kawowca oraz kopytka. Pies będzie je gryzł, a tym samym czyścił zęby. To rozwiązanie ma również dodatkową zaletę – pies nie będzie się nudził.
3. Koprofagia
Koprofagia to zaburzenie polegające na zjadaniu przez psa odchodów swoich lub innych zwierząt. Naukowcy szacują, że cierpi na nie nawet 10 proc. psów. Dlaczego psy zjadają kupy? Jakie są przyczyny tego zjawiska i czy można mu zaradzić?Za zjadanie kup przez psy może odpowiadać zaburzenie PICA polegające na zjadaniu rzeczy niejadalnych, niedobory pokarmowe, nieprawidłowa nauka czystości albo lęk. Przyczyną koprofagii mogą być też choroby somatyczne, m.in. endokrynna niewydolność trzustki i nadczynność kory nadnerczy.
Leczenie koprofagii jest zależne od przyczyny zaburzenia. Jeśli pies zjada odchody w następstwie zaburzeń zachowania, konieczna będzie pomoc behawiorysty. Natomiast jeżeli je odchody z powodu anemii i niedoborów pokarmowych, trzeba zwrócić się do weterynarza lub psiego dietetyka.
Co zrobić, gdy psu śmierdzi z pyska kupą? Jedynym rozwiązaniem jest mycie zębów lub zastosowanie odświeżacza oddechu. Na rynku są dostępne specjalne odświeżacze dla psów. W przyszłości warto nauczyć psa komendy "zostaw". Dzięki temu nie będzie zjadał kup. Przynajmniej nie przy właścicielu…
4. Próchnica
Próchnica nie jest częstą chorobą u psów. Szacuje się, że zapada na nią jedynie 5 proc. psów. Psy mają inny kształt zębów niż ludzie, raczej nie zostają w nich resztki pokarmu, a zęby trzonowe się nie ścierają. Ponadto ślina psów ma wyższe pH, dzięki czemu działa antybakteryjnie. Skąd zatem bierze się próchnica u psów?Przyczyną próchnicy u psów jest niewłaściwa dieta. Psy, które zjadają za dużo cukru, zaczynają chorować. Źródłem problemu może być spożywanie jedzenia przeznaczonego dla ludzi (jedzenie resztek ze stołu, dostawanie smacznych kąsków) oraz bogata w węglowodany karma. W ekstremalnych przypadkach próchnica może doprowadzić do utraty zębów i chorób serca.
Najpierw próchnica przybiera postać jasnych, matowych plam. Najczęściej można zauważyć je na szczycie zębów trzonowych oraz u nasady kłów. Z czasem plamy ciemnieją, aż stają się czarne i kruche. Wtedy pojawia się też nieprzyjemny oddech. Może przypominać zapach odchodów.
Jak leczyć próchnicę u psa? Podstawę, tak jak u ludzi, stanowi leczenie zachowawcze. Na początkowym etapie choroby wystarczy lakowanie zębów (uzupełnienie ubytków lakierem fluoryzacyjnym). Na dalszym konieczne jest uzupełnienie ubytków kompozytem lub amalgamem. Leczenie zębów u psa to koszt sięgający nawet 400 zł.
5. Choroby przyzębia i dziąseł
Stan zapalny dziąseł to jedna z najczęstszych chorób u psów. Powstaje w wyniku nadmiernego nagromadzenia płytki nazębnej na powierzchni zębów. Początkowo przybiera postać żółtego nalotu. Na tym etapie wystarczy mycie zębów albo naturalne gryzaki. Później jest znacznie trudniej.Pojawia się kamień nazębny, który doprowadza do zapalenia dziąseł i przyzębia, pojawiają się ubytki szkliwa i kości. Te problemy prowadzą do nieprzyjemnego zapachu z pyska, ale kaliber objawów jest dużo cięższy. Nieleczone choroby przyzębia mogą doprowadzić do złamania żuchwy, utraty zębów oraz chorób wątroby.
W przypadku zapalenia dziąseł, przyzębia lub paradontozy, podstawą leczenia jest dokładne oczyszczenia zębów przez weterynarza. Możliwe, że konieczne będzie wypełnienie ubytków szkliwa oraz usunięcie rozchwianych zębów. Po leczeniu trzeba regularnie myć psu zęby, by nie doszło ponownie do takiej sytuacji.
6. Cukrzyca
Cukrzyca to choroba, która zaburza funkcjonowanie całego organizmu. Nie omija jamy ustnej. Jeśli twojemu pupilowi śmierdzi z pyska acetonem, to warto skierować go na badania poziomu glukozy we krwi. Cukrzyca doprowadza do tzw. kwasicy ketonowej, której objawem jest nieświeży oddech.Cukrzyca sprzyja powstawaniu stanów zapalnym dziąseł oraz chorobom przyzębia. U psów chorujących na cukrzycę zaobserwowano zwiększoną częstotliwość występowania kandydozy (grzybicy) jamy ustnej. Na chorobę mogą wskazywać częste afty i nieleczące się, ropiejące ramy w pysku.
Podstawą leczenia cukrzycy u psa, podobnie jak u ludzi, jest insulinoterapia. Lek jest podawany w formie zastrzyków. Ogromne znaczenie ma regularne spożywanie posiłków i prawidłowo zbilansowana dieta. Nie można zapomnieć o częstych spacerach i aktywności fizycznej.
Przy prawidłowym leczenie udaje się wyeliminować objawy choroby (w tym nieświeży oddech) w 100 proc. Z kolei nieprawidłowe leczenie lub jego brak może skutkować zapadnięciem zwierzęcia w śpiączkę, lub jego śmiercią.
7. Choroby górnych dróg oddechowych
Przeziębienie u psów występuje równie często co u ludzi. Objawia się podwyższoną temperaturą ciała, kaszlem, kichaniem oraz nieświeżym oddechem. W jamie ustnej pojawiają się wirusy, które emitują nieprzyjemny zapach. Zaliczamy do nich reowirusy, koronawirusy oraz wirus parainfluenzy.Brzydki zapach z pyska mogą powodować również inne choroby dróg oddechowych: zapalenie zatok, płuc, oskrzeli. Każda z tych chorób wymaga leczenia u weterynarza. Lekarz weterynarii przepisze leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, poda psu kroplówkę.
W przebiegu niektórych chorób może dojść do nadkażenia bakteryjnego, co objawia się zieloną wydzieliną z nosa, ropiejące oczy, apatia i zmęczenie. W tym przypadku psu śmierdzi z buzi najgorzej. Można myć mu zęby, ale to nic nie da – pies musi wyzdrowieć.
8. Choroby narządów
Twojemu psu śmierdzi z pyska rybą? To może być choroba nerek. W miarę postępu choroby we krwi wzrasta poziom kreatyniny i toksyn mocznicowych. Z rozkładanego w układzie pokarmowym mocznika powstaje amoniak, który odpowiada za nieprzyjemny zapach z pyska. Przypomina on woń zdechłej ryby lub mocz.Kolejną chorobą, na którą wskazuje brzydki zapach z pyska, jest refluks żołądkowy. Treść żołądkowa trafia do przełyku. Wraz z nią wędruje tam kwas solny i enzymy trawienne. Na tym etapie pojawia się zgaga i nieświeży, kwasowy zapach (wszyscy wiemy, jak „pachną” wymiociny). W tej sytuacji konieczna jest modyfikacja codziennej diety.
Jeśli psu śmierdzi z pyska bez wyraźnej przyczyny (nie zjadł niczego śmierdzącego, ma czyste i zdrowe zęby), to zawsze powinno to wzbudzać niepokój właściciela. Problem może być kuriozalny (źle dobrana karma), ale może też wskazywać na śmiertelnie niebezpieczną chorobę (niewydolność nerek). Najlepiej udać się do weterynarza, który zdiagnozuje i wyleczy problem.