"Poseł ze Śląska, oszust z Wrocławia!". Morawiecki poległ na spotkaniu z górnikami
Mateusz Morawiecki udał się na Śląsk, by spotkać się z górnikami. Ci postanowili oprotestować działania premiera w jego własnym okręgu wyborczym. – Won ze Śląska, oszuście z Wrocławia – krzyczeli. Poszło o kupowanie węgla z Rosji, zaniedbaną energetykę oraz drastyczne podwyżki cen.
- Mateusz Morawiecki musiał zmierzyć się z górnikami niezadowolonymi z polityki energetycznej rządu. Oburzona grupa zawodowa skarżyła się na drożyznę, w tym wysokie ceny gazu
- – Gdzie pan był, jak w zeszłym roku energetyka, górnictwo brała węgiel z Rosji – pytali protestujący
- Przypomnijmy, że premier został wybrany do Sejmu z okręgu katowickiego. Po krótkiej wymianie zdań zrezygnował z dalszej rozmowy z potencjalnymi wyborcami
Mateusz Morawiecki starł się z górnikami
Jak widać na materiale zamieszczonym przez serwis Silesia24, początkowo awantura z udziałem Mateusza Morawieckiego dotyczyła rosnącej inflacji, a co za tym idzie, drastycznej podwyżki cen. – Co do podwyżek cen gazu, to te ceny 10-krotnie podniosła Rosja. Podwyżki cen to też skutek polityki klimatycznej Unii Europejskiej – próbował tłumaczyć.– Panie premierze, nie. Pan nie będzie nam dalej mówił, co pan sądzi – odpowiadał jeden z oburzonych uczestników spotkania.
– Przyszedłem do państwa, bo chcę odpowiedzieć na pytania. Dajcie mi dokończyć – przekonywał premier. Mieszkańcy Śląska nie byli jednak zadowoleni z odpowiedzi udzielanych przez szefa rządu.
– Już wtedy ostrzegaliśmy. Nie zrobiliście nic. Pana prezesi brali droższy rosyjski węgiel. Mówiliśmy, że podrożeje gaz – dodawał.
– Ale rozpoczęliśmy budowę Baltic Pipe. To pomoże nas uniezależnić od Rosji... Pan chce mnie zakrzyczeć... Ale posłuchajcie mnie. Do końca przyszłego roku zbudujemy tę rurę gazową – próbował dokończyć premier.
– Zniszczyliście polskie górnictwo. Wszystko na życzenie Putina. Gdzie pan był? – zarzucali uczestnicy spotkania.
– Rozbudowujemy terminal w Świnoujściu do 8 miliardów metrów sześciennych – kontynuował Morawiecki. – Na koniec chce powiedzieć jedną rzecz. Cieszę się, że w województwie śląskim jest jeden z najniższych poziomów bezrobocia – zakończył, rezygnując z dalszej dyskusji.
"Poseł ze Śląska, oszust z Wrocławia", "Won ze Śląska", "Morderca Śląska" – zaczęli krzyczeć oburzeni uczestnicy spotkania.
Plan Morawieckiego na rozwój Śląska
Przypomnijmy, że Mateusz Morawiecki rozpoczął przygotowania do wdrożenia projektu "Transformacja 3.0". Rząd chce poprawić sytuację na Śląsku pod względem infrastruktury, środowiska, systemu ochrony zdrowia oraz edukacji.Zjednoczona Prawica planuje także inwestować w rozwój projektów i technologii opartych na węglu, atomie, wodorze, wietrze i słońcu. Powód? "Wykorzystanie w pełni potencjału Śląska".
Przypomnijmy, że polityk Prawa i Sprawiedliwości wszedł do Sejmu z okręgu katowickiego. W 2019 roku poparło go 133 687 mieszkańców uprawnionych do głosowania.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut