Fatalne skutki zabawy fajerwerkami. Petarda wpadła przez okno i zraniła niemowlę

redakcja naTemat
Dwie dorosłe osoby oraz półroczne niemowlę z obrażeniami rączki i twarzy trafiły do szpitala po tym, jak odpalona w sylwestrową noc petarda wpadła przez otwarte okno do mieszkania. Policja szuka sprawców.
Petarda wpadła przez okno i zraniła niemowlę. Policja szuka sprawców. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER


Turek. Petarda wpadła do mieszkania

Do zdarzenia doszło w Turku (woj. wielkopolskie). To tam, do jednego z mieszkań podczas sylwestrowej nocy, wpadła odpalona petarda.

Zraniła ona trzy osoby, w tym 6-miesięczne niemowlę, które z obrażeniami rączki i twarzy trafiło do szpitala w Koninie. Jak informuje policja zabezpieczono już m.in. nagrania z kamer monitoringu. Poszukiwany jest sprawca.


– W jednym z mieszkań w Turku, dosłownie chwilę po tym, jak osoby tam zamieszkujące otworzyły okno, do środka wpadł fajerwerk, wystrzelony najprawdopodobniej z parkingu, znajdującego się nieopodal – przekazał PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Turku asp. sztab. Mateusz Latuszewski.
Czytaj także: Sylwestrowy absurd w Zakopanem. Weszli na Giewont i odpalili fajerwerki - teraz szuka ich policja

Nieodpowiedzialne zachowanie

Sprawcy wciąż są poszukiwani przez policję. Zarzuty, jakie mogą usłyszeć osoby odpowiedzialne za zdarzenie będą uzależnione od staniu zdrowia i obrażeń, jakich doznało niemowlę.

– Nadal poszukujemy osób, które mogły wtedy odpalić te fajerwerki. Zwracamy się też z apelem do wszystkich osób, które mogą mieć jakąkolwiek wiedzę na ten temat, mogą nam coś powiedzieć o tym zdarzeniu, albo były świadkami tego zdarzenia – prosimy o kontakt z nami – zaznaczył Latuszewski.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut