Turysta spadł na słowacką stronę Tatr. Nie miał zimowego sprzętu

Diana Wawrzusiszyn
Trudne warunki w Tatrach sprawiają, że ratownicy górscy w ciągu ostatnich dni, musieli kilkukrotnie sprowadzać turystów, którzy zgubili szlaki. W czwartek 29-letni Polak, pokonując Długi Upłaz, spadł na słowacką stronę Tatr. Nie miał zimowego sprzętu.
Tatry. Turysta spadła na słowacką stronę. Fot. Facebook/ Horská záchranná služba


Turysta spadł na słowacką stronę Tatr


Świeży śnieg oraz oblodzone szlaki sprawiają, że warunki dla turystów są bardzo trudne. Szlaki przysypane są warstwą świeżego śniegu, pod którą występują oblodzenia i miejscami jest bardzo ślisko. Co jest dużym obciążeniem dla turystów. W niebezpieczeństwie znalazł się 29-letni Polak, który przechodząc przez Długi Upłaz między Grzesiem a Rakoniem, poślizgnął się i wpadł do Doliny Zadniej Łatanej.


Jak informują słowaccy ratownicy górscy, polski turysta nie miał zimowego sprzętu turystycznego. Z tego co udało się ustalić, mężczyzna zjechał stromym zboczem i zatrzymał się w szczelinie, nie potrafił samodzielnie się wydostać i telefonicznie poprosił o pomoc. Ratownicy dotarli do poszkodowanego już po zmroku. Zziębniętemu 29-latkowi dali ciepłą odzież i gorącą herbatę na rozgrzanie.

Potem ratownicy doprowadzili go do skutera śnieżnego i dalej przetransportowali go do schroniska na Zwierówce po słowackiej stronie Tatr.

Trudne warunki w Tatrach

Turyści, którzy wybierają się w tym czasie w Tatry, muszą wziąć pod uwagę trudne warunki, które tam panują.

"Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są trudne. Szlaki przysypane są warstwą świeżego śniegu, pod którą występują oblodzenia i miejscami jest bardzo ślisko. Niski pułap chmur ogranicza widzialność, co może prowadzić do utraty orientacji w terenie i pobłądzeń" – ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

W ostatnich dniach ratownicy górscy już kilkukrotnie sprowadzali turystów, którzy zgubili szlaki.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut