Wiadomo, z jakiej broni strzelał Dariusz Opozda. Produkowano ją jedynie do 1885 roku

redakcja naTemat
W sobotę wieczorem Dariusz Opozda strzelał w Busko-Zdroju do swojej córki Joanny Opozdy, jej matki (a swojej żony), siostry oraz męża Antka Królikowskiego, co potwierdził na Instagramie aktor. Pudelek dowiedział się, z jakiej broni strzelał Opozda. To broń historyczna, którą produkowano do końca XIX wieku.
Dariusz Opozda miał strzelać do swojej rodziny Fot. Instagram / antek.królikowski
W miniony weekend Dariusz Opozda opublikował na Facebooku wstrząsające nagranie, które jednak szybko z niego zniknęło. Mężczyzna zamknął się w mieszkaniu w Busku-Zdroju, z którego jak informował Pudelek, a potem Antek Królikowski na Instagramie, wyrzucił swoją żonę Małgorzatę, a następnie zmienił zamki w drzwiach. Jak wyjawił aktor, Opozda zamieszkał ze swoją młodszą kochanką.
W sobotę wieczorem Małgorzata Opozda wraz z dwiema córkami i zięciem Antkiem Królikowskim, mężem Joanny Opozdy, przyjechała do domu, aby zabrać swoje rzeczy. Jak relacjonował Pudelek, Opozda nie chciał ich jednak wpuścić. Na miejsce wezwano policję.


W wideo na profilu Dariusza Opozdy, który filmował całe zdarzenie, słychać nie tylko wulgaryzmy, ale również wystrzały broni palnej i następujące po nich przerażone okrzyki. Widać także twarz ojca Joanny Opozdy, po czym nagranie się urywa. "Jak dodaje nasz informator, kule przebiły ściany. Ponoć gdyby mierzono tylko trochę niżej, istnieje ryzyko, że pociski trafiłyby którąś z osób stojących po drugiej stronie – Małgorzatę Opozdę, jej córkę albo Antka Królikowskiego" – podaje Pudelek.

Portal ustalił również, z jakiej broni strzelał mężczyzna. Rzecznik policji z Buska-Zdroju ujawnił w rozmowie z Pudelkiem, że Dariusz Opozda użył broni czarnoprochowej, czyli broni palnej rozdzielnego ładowania wytworzonej przed rokiem 1885. Wystrzelenie pocisku jest w niej efektem spalania czarnego prochu. Aby zakupić ten rodzaj broni historycznej oraz jej replik nie trzeba mieć pozwolenia. Warunkiem jest jednak ukończenie 18 roku życia.

Mimo że broń czarnoprochową można kupić od ręki, to aby zakupić proch, należy posiadać Europejską Kartę Broni Palnej. Naładowaną broń czarnoprochową można przenosić w miejscach publicznych, jednak należy stosować się do przepisów i środków ostrożności. Przypomnijmy, że w Polsce – zgodnie z Art. 45. Ustawy o broni i amunicji – można strzelać jedynie na strzelnicy. Wyjątkiem jest obrona konieczna.

– Broń jest zabezpieczona. Oddana będzie do biegłego. Na pewno była to broń czarnoprochowa. Musimy sprawdzić, czy ona nie była przerabiana. Jeżeli była przerabiana i miała cechy broni ostrej/bojowej, na taką broń potrzebne jest pozwolenie – mówił st. asp. Tomasz Piwowarski. Dodał, że nikt na razie nie został zatrzymany, a "cały proces jest czasochłonny".

Dariusz Opoza kontra rodziny Joanny Opozdy

Pierwsze informacje o sporze między ojcem Joanny Opozdy, Dariuszem Opozdą, a resztą rodziny pojawiły się w sieci kilka miesięcy temu. Wówczas mężczyzna twierdził, że jego żona i córki żyją ponad stan, jednocześnie nie chcą zapewniać mu niezbędnej pomocy finansowej po wypadku motocyklowym, któremu miał ulec na Madagaskarze.

Zdarzenie z udziałem swojej rodziny potwierdziła Joanna Opozda. – Niestety to prawda. Jestem zdruzgotana. Nie chcę tego na razie komentować – powiedziała ciężarna aktorka Pudelkowi.

Z kolei jej mąż, Antek Królikowski, opublikował na InstaStories serię nagrań, w której dokładnie zrelacjonował całe zdarzenie. – Ten zły człowiek z balkonu wyrzucił z domu swoją żonę (moją teściową) i zamieszkał z kochanką, którą przywlókł sobie z Madagaskaru. Pojechałem wczoraj do Buska-Zdroju pomóc mamie przewieźć jej rzeczy – wyjawił. Królikowski zaznaczył, że "emocje jeszcze nie opadły do końca, co się wczoraj wydarzyło". – W każdym razie pokażę wam tutaj, jak byłem świadkiem, jak brałem udział w zdarzeniu, w którym padł strzał z pistoletu. Ten strzał przebił ścianę, przeleciał nad głową szwagierki. Strzelał mój teść, Dariusz O., z Buska-Zdroju – ciągnął aktor.

Aktor zrelacjonował też to, co działo się tuż przed atakiem teścia. "W asyście policji chcieliśmy dostać się do mieszkania pani Małgorzaty. Dariusz wiedział, że będzie zaraz strzelać, nie chcąc przypadkowo zabić swojej matki, kazał jej odejść od drzwi" – podkreślił. Pokazał także nagranie z drugiej strony drzwi.

– Udostępnimy dziś dowody w sprawie o próbę zabójstwa. Dariusz O. z Buska-Zdroju uzbrojony i niebezpieczny w dalszym ciągu przebywa na wolności – przekazał aktor w relacji udostępnionej w niedzielę na Instagramie.

Antek Królikowski odniósł się również do działań policji w tej sprawie. – I bardzo dziwi mnie to, dlaczego policja w Busku bada to, czy pan Dariusz ma pozwolenie na broń, jaka to broń, a nie to, że wczoraj o mały włos nie zabił niewinnych ludzi. Co ten człowiek robi na wolności, ja się pytam – powiedział Królikowski.
Czytaj także: Antek Królikowski wstrząśnięty zachowaniem ojca Opozdy. "O mało nie zabił niewinnych ludzi"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut