Przerażający wypadek na polskim stoku. 41-latek pod wpływem alkoholu uderzył w 15-latkę

redakcja naTemat
Podczas zjazdu ze stoku narciarskiego w Przemyślu 41-letni narciarz nie zachował kontroli i najechał na 15-latkę z Krakowa. Przewieziono ją do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.
Do groźnego wypadku doszło na stoku narciarskim w Przemyślu. Fot. AlbiMarciniak / East News
Do wypadku doszło na stoku narciarskim w Przemyślu w środę (19 stycznia) po godzinie 15. Policja podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia ustaliła, że 41-letni mieszkaniec Lubaczowa podczas zjazdu ze stoku nie zachował ostrożności i najechał na 15-latkę. Oboje w następstwie zderzenia przewrócili się.

Ratownicy medyczni przewieźli nastolatkę do szpitala, gdzie przeszła niezbędne badania. Było podejrzenie wstrząśnienia mózgu. 41-latka przebadano alkomatem. Miał 0,36 promila alkoholu we krwi.
W środę (19 stycznia) było też głosno o tragicznym wypadku francuskiego aktora Gasparda Ulliela, który zmarł w wyniku obrażeń, jakich doznał podczas wypadku narciarskiego w Alpach. Gwiazdor, znany najbardziej z kreacji Hannibala Lectera czy też z ról w filmach "Saint Laurent" i "To tylko koniec świata", odszedł w wieku 37 lat.


Zobacz też: Gaspard Ulliel nie żyje. Znany francuski aktor zmarł w wieku 37 lat

Z doniesień zagranicznych agencji wynika, że aktor zderzył się z innym narciarzem u zbiegu dwóch stoków i doznał poważnego urazu mózgu. Następnie został przetransportowany helikopterem do szpitala w Grenoble. Lokalne media poinformowały, że miejscowa policja wszczęła śledztwo w związku z tragicznym zdarzeniem.

Ulliel był jednym z najwybitniejszych francuskich aktorów młodego pokolenia. Debiutował w "Braterstwie wilków" Christophe'a Gansa. W 2003 roku otrzymał nagrodę Lumiere dla najbardziej obiecującego aktora za rolę w komediodramacie "Letni zawrót głowy".