Smutne wieści z Paryża, nie żyje Tadeusz Fogiel. Dziennikarz i menedżer piłkarski

redakcja naTemat
Bardzo smutne wieści napłynęły w sobotę z Paryża. W wieku 75 lat zmarł Tadeusz Fogiel, przez lata dziennikarz "Przeglądu Sporowego", znawca futbolu i menedżer piłkarski. Jego charakterystyczny głos zna kilka pokoleń fanów piłki, tak samo jak piłkarzy oraz trenerów, którym pomógł rozwinąć karierę nad Sekwaną.
Tadeusz Fogiel przez lata współpracował m.in. z Polsatem Sport oraz "Przeglądem Sportowym" Fot. Screen / Polsat Sport
W sobotę w wieku 75 lat zmarł Tadeusz Fogiel, przez lata dziennikarz "Przeglądu Sportowego", a później Interii oraz Polsatu Sport. Wielki znawca futbolu i menedżer piłkarski związany z Francją. Był agentem m.in. Henryka Kasperczaka, Andrzeja Szarmacha, Jacka Bąka, czy Piotra Świerczewskiego.

"R.I.P Tadeusz Fogiel (urodzony 20.09.1946 w Byczynie, zmarł 22.01.2022 w Paryżu). Profesor sztuki poligraficznej, menedżer piłkarski, wspaniały przyjaciel polskich sportowców - kochał lekkoatletykę, patriota" – napisał redaktor Roman Kołtoń, który przekazał smutną wiadomość o śmierci legendy dziennikarstwa sportowego.

Środowisko piłkarskie pogrążyło się w żałobie, red. Tadeusz Fogiel był niezwykle cenionym i szanowanym człowiekiem, który swoją postawą zjednywał sobie ludzi. "Co za smutny dzień" – napisał Zbigniew Boniek i były prezes PZPN. I zamieścił krótką historię na temat swojego przyjaciela.

"Tadeusz ,,Thadee" Fogiel... Fantastyczny kolega, prawdziwy ambasador polskiego sportu. W trudnych czasach sprawny agent piłkarski" – wspomniał Janusz Basałaj. A Mateusz Borek napisał tylko: "Smutny dzień. To był zaszczyt Cię znać i mieć Twoją sympatię, Tadziu."





Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut